Trzęsienie ziemi w regionie. Koniec koalicji PO z Polską 2050, PiS wróciło do władzy

Przewrót w samorządzie lubelskim

Za odwołaniem Sawickiego zagłosowało 14 radnych, a przeciw było 13. Kluczową rolę odegrali Andrzej Kłapeć i Karolina Poleszak. Kłapeć, choć pierwotnie wybrany z list PiS, po pierwszej sesji rady w 2024 r. dołączył do koalicji KO i Trzeciej Drogi. Teraz, jak słychać w kuluarach pomógł PiS odzyskać kontrolę nad radą - donosi Onet.

W głosowaniu wsparła go Karolina Poleszak, która uzyskała mandat z list Polski 2050, ale – jak zapewnia lider ugrupowania Jacek Bury – nie należy do partii ani do stowarzyszenia. – Nie mamy na nią żadnego wpływu – tłumaczy były senator w rozmowie z Onetem.

Zobacz takżeŚmierć żołnierza na poligonie. Przewrócił się Rosomak

PiS szykuje kolejne zmiany

Nowym przewodniczącym rady powiatu został Krzysztof Kozieł z PiS. Partia zapowiada, że to nie koniec zmian w samorządzie. – - To kolejny sukces po Puławach, gdzie udało nam się odwołać przewodniczącego. Kolejnym ruchem będzie odwołanie starosty Sylwii Pisarek-Piotrowskiej. Do tego potrzeba 3/5 głosów. Liczymy na dalszą dekompozycję koalicji 13 grudnia – powiedział Marek Wojciechowski, wicemarszałek woj. lubelskiego z ramienia PiS.

- Serdecznie gratuluję nowemu Przewodniczącemu i nowej większości w jednym z największych powiatów w Polsce - nie krył satysfakcji poseł Przemysław Czarnek.

PiS wygrało wybory, ale nie rządziło w powiecie

W wyborach samorządowych w kwietniu 2024 r. PiS wprowadził 15 z 27 radnych, co teoretycznie dawało partii większość. Jednak podczas inauguracyjnej sesji doszło do niespodzianki – Sylwia Pisarek-Piotrowska oraz Andrzej Kłapeć przeszli na stronę KO i Trzeciej Drogi, co umożliwiło tej koalicji objęcie władzy. Pisarek-Piotrowska została starostą, a Kłapeć członkiem zarządu.

W październiku 2024 r. Kłapeć został z zarządu odwołany. Teraz, przy wsparciu Poleszak, doprowadził do zmiany przewodniczącego rady i otworzył drogę do możliwego odzyskania pełnej kontroli przez PiS.