W Nowym Jorku w poniedziałek rano czasu lokalnego doszło do dwóch eksplozji. Według pierwszych informacji, jest czterech rannych w wyniku wybuchu na dworcu Port Authority Bus Terminal na Manhattanie.
Nowojorska policja potwierdziła zatrzymanie jednego ze sprawców zamachu terrorystycznego. Napastnik posłużył się bombą z zapalnikiem czasowym - informują amerykańskie media. Wiadomo, że poważnie ucierpiał w czasie ataku. Ładunek nie wybuchł tak, jak zaplanował to sobie sprawca.
Według nieoficjalnych doniesień, zamachu próbował dokonać 27-latek z Bangladeszu, powiązany z ISIS. Służby Stanów Zjednoczonych sprawdzają, czy był to jednorazowy atak, czy też część szerszego planu, wymierzonego w USA. O sytuacji po wybuchu na bieżąco jest informowany prezydent Donald Trump.
Eksplozja na dworcu w Nowym Jorku. Policja zatrzymała podejrzanego o wybuch. Źródło: x-news
Straż Pożarna w Nowym Jorku podała, że w wyniku wybuchu ucierpiały 4 osoby. Do ataku doszło o godzinie 7.19 czasu lokalnego.
Zobacz wideo po zamachu na Manhattanie:
Źródło: PAP
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
