Aż 158 wybitnych konstytucjonalistów, karnistów i kryminologów wystosowało list do prezydenta. Domagają się zawetowania nowelizacji prawa karnego, które przewiduje m.in. zaostrzenie kar dla pedofilów.
Krytycy wprowadzenia zmian w prawie karnym wskazują, że ich przyjęcie spowoduje niewyobrażalny chaos prawny - włącznie z kwestionowaniem trybu rozpatrywania spraw przez strony i rozpoczęcia prowadzenia procesów od początku.
Autorzy, którzy apelują do prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowanie nowelizacji prawa karnego, uważają, że dokonano kluczowych poprawek zbyt szybko, bez wdrożenia przepisów przejściowych. Skrytykowano niekonstytucyjny sposób przyjęcia ustawy, który w efekcie doprowadzi do paraliżu w sądownictwie.
Wysoce prawdopodobnym jest zawieszenie bardzo wielu postępowań ws. najpoważniejszych przestępstw.
- W efekcie wysoce prawdopodobnym jest zawieszenie bardzo wielu postępowań dotyczących najpoważniejszych przestępstw (...) Chaos prawny, jaki byłby efektem stwierdzenia naruszenia trybu uchwalenia opiniowanej nowelizacji, trudny jest do wyobrażenia, mając na uwadze zakres zmian wprowadzonych do Kodeksu karnego - napisali w opinii eksperci od prawa karnego i konstytucjonaliści.
Nowelizacja wpłynęła do Sejmu 14 maja, a nowe przepisy uchwalono w ciągu dwóch dni. Ministerstwo sprawiedliwości opowiedziało się za podniesieniem kary więzienia dla sprawców przestępstw pedofilii - z 15 do 30 lat. Kodeks karny przyjąłby również osadzenie więźnia na tzw. bezwzględne dożywocie, co - w opinii sygnatariuszy listu - jest niezgodne z Europejską Konwencją Praw Człowieka i polską konstytucją. Skazani na taką karę nie mogliby warunkowo wyjść z więzienia.
Jeszcze innym problemem może być przekazywanie spraw między sądami rejonowymi a okręgowymi. - Może to spowodować konieczność prowadzenia procesów od początku, co z kolei grozi przedawnieniem karalności szeregu przestępstw - alarmują prawnicy. To pierwszy tego typu list profesorów, doktorów habilitowanych i doktorów z wielu szkół wyższych.
- Mając na względzie wskazane wyżej zagrożenia dla funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości i bezpieczeństwa prawnego obywateli, związane z wejściem w życie ustawy w jej obecnym kształcie, rekomendujemy przekazanie ustawy Sejmowi do ponownego rozpatrzenia - czytamy w liście.
Minister sprawiedliwości - Zbigniew Ziobro - jest orędownikiem zaostrzenia kar dla przestępców.
Ministerstwo Sprawiedliwości chce pozwać profesorów z UJ. Jest reakcja prawników
Tryb przyjęcia nowelizacji prawa karnego skrytykował również szef KRS, wyłoniony przez obecną większość sejmową, Leszek Mazur. - Wszystko wskazuje na to, że przy jej uchwalaniu w Sejmie doszło do złamania regulaminu Sejmu. Wynikało to z działania pod presją - tłumaczył w RMF FM.
Decyzja ws. nowelizacji kodeksu karnego będzie podjęta najdalej do 5 lipca.
Co w tej sprawie zrobi prezydent Andrzej Duda? - Termin na podjęcie przez prezydenta decyzji upływa 5 lipca. Prezydent oczywiście rozważa i analizuje przedstawioną mu ustawę. Decyzja będzie podjęta najdalej do 5 lipca - oświadczył wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. Do zawetowania nowelizacji nakłania prezydenta również Rzecznik Praw Obywatelskich - Adam Bodnar.
Bodnar krytykował ekspresowy tryb przyjęcia zmian w kodeksie karnym, wytknął również błędy, zapisane w nowelizacji. - Jest orzecznictwo strasburskie na ten temat, gdzie Trybunał jednoznacznie stwierdził, że brak tzw. prawa do nadziei, że nawet po 40, 50 latach się wychodzi na wolność, narusza konwencję. Czyli każda osoba, która byłaby skazywana na tego typu karę, z automatu miałaby wygraną sprawę w Strasburgu. Chyba nie o to chodziło - tak Adam Bodnar w piśmie do Andrzeja Dudy skrytykował ewentualność wprowadzenia bezwzględnej dożywotniej kary więzienia.
GW
