Premier Hiszpanii Pedro Sanchez. Fot. EPA/BORJA PUIG DE LA BELLACASA/MONCLOA PALACE HANDOUT
Premier Hiszpanii Pedro Sanchez. Fot. EPA/BORJA PUIG DE LA BELLACASA/MONCLOA PALACE HANDOUT

Nagły zwrot w Hiszpanii. Odpowiednik Tuska zmienił zdanie

Redakcja Redakcja Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 14
W Hiszpanii media rozgrzewa ogromna afera korupcyjna, w którą zamieszana jest żona premiera Pedro Sancheza. Mimo tego, szef rządu ogłosił, że zamierza pozostać na stanowisku, choć wydawało się, że odejdzie z rządu.

Sanchez nie chowy głowy w piasek 

Premier Hiszpanii Pedro Sanchez ogłosił w poniedziałek, że pozostanie na stanowisku szefa rządu mimo zarzutów wobec jego żony dotyczących korupcji i korzystania z wpływów politycznych.

Zaznaczył, że wspólnie z żoną, Begoną Gomez, mają świadomość, że nie ustanie - jak powiedział - mająca ich zdyskredytować kampania. Jak dodał, po kilku dniach refleksji doszedł do przekonania, że musi kontynuować pracę na stanowisku premiera dla dobra kraju i obywateli, a jego ewentualna dymisja zaszkodziłaby społeczeństwu i demokracji Hiszpanii.

Podkreślił, że w tym przekonaniu utwierdziło go wsparcie, jakie otrzymał od sympatyków. W weekend w Madrycie odbyły się duże manifestacje, których uczestnicy wzywali Sancheza do pozostania na stanowisku. – Wszyscy potrzebujemy czasu do refleksji, aby razem przemyśleć, jakiego kraju chcemy – powiedział Sanchez. Zarzuty wobec żony nazwał "wielkimi kłamstwami".


Oskarżenia mają "charakter polityczny"

W opublikowanym w środę w X "Liście do obywateli” Sanchez przekazał, że jego decyzja o pięciodniowej refleksji nad swoją polityczną przyszłością i o wycofaniu się z udziału w wydarzeniach publicznych ma związek z uruchomieniem śledztwa przez sąd w Madrycie wobec jego żony, a także z atakami na niego oraz żonę. Wyraził przekonanie, że Begona Gomez nie dopuściła się żadnych nieprawidłowości.

Szef rządu zasugerował, że oskarżenia wobec jego małżonki mają charakter polityczny. Argumentował, że doniesienie w tej sprawie złożyła organizacja antykorupcyjna Czyste Ręce (Manos Limpias), która - jak powiedział - "skrajnie prawicowa”.

W środę rano sąd w Madrycie uruchomił dochodzenie przeciwko Gomez w związku z jej domniemanym udziałem w korupcji oraz korzystaniem z wpływów politycznych. Miała dzięki nim rozwijać swoją aktywność biznesową.

Afera korupcyjna w Hiszpanii 

Główne zarzuty przeciwko żonie premiera, pełniącej funkcję szefowej studiów magisterskich z zarządzania w zakresie konkurencyjnej transformacji społecznej na Uniwersytecie Complutense w Madrycie, koncentrują się wokół sprawy firmy doradczej Carlosa Barrabesa, który od lat wspiera kierowany przez Gomez wydział.

Według dziennika „El Mundo” badane jest również wsparcie, którego Gomez miała udzielić spółce Globalia, by mogła ona otrzymać od rządu Sancheza 600 mln euro na dofinansowanie linii lotniczych Air Europa.

Pedro Sanchez objął rządy w 2018 r., krótko po wyrażeniu wotum nieufności przez Kongres Deputowanych (niższą izbę parlamentu) wobec gabinetu Mariano Rajoya. Przyczynił się do tego skandal korupcyjny, w który uwikłana była część osób z kierownictwa Partii Ludowej (PP), której szefem był wówczas Rajoy.

MP

Premier Hiszpanii Pedro Sanchez. Fot. EPA/BORJA PUIG DE LA BELLACASA/MONCLOA PALACE HANDOUT

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka