Gdyby nasi politycy i polskie media potrafili grać zespołowo zamiast przeprosin do Rosjan i donosów do rosyjskiej ambasady po ekscesach chuliganów w Warszawie mogliby głosić glorię polskich służb porządkowych na EURO.Gdyby tylko zechcieli wykorzystać szansę publicznych wypowiedzi rosyjskich oficjeli.
Wystarczy zestawić dwie wypowiedzi ludzi, którzy mają spore doświadczenie z grupami chuliganów biorących udział w burdach „około-stadionowych” w Rosji aby bez emocji podsumować to, co się stało w Warszawie w związku z meczem Polska Rosja.
Wypowiedź pierwsza: „Szef delegacji policji Rosji na Euro 2012 pułkownik Jurij Abraszow poinformował w piątek, że MSW FR było przeciwne organizowaniu marszu rosyjskich kibiców przed wtorkowym spotkaniem Polska-Rosja w Warszawie.” (…)Pułkownik potwierdził, że wśród rosyjskich fanów byli prowokatorzy, którzy dążyli do bójek. - Do takich incydentów dochodzi w wyniku wzajemnego porozumienia - zaznaczył.
Jeśli do tej informacji dodamy wypowiedź red. Lisa, że polska władza na 1, 5 tygodnia przed meczem wiedziała o planowanych ustawkach *, to decyzja o uznaniu zorganizowanego marszu za zwykłe przejście kibiców rosyjskich na stadion, (co umożliwiło obejście zastosowania do wydania zezwolenia na zgromadzenie przez HGW) była aprobatą późniejszych wydarzeń. Prezydent Warszawy może mówić co chce. Wystarczyło nie łagodzić wymogów formalnych i marsz nie doszedłby do skutku. Do incydentów kilku by pewnie doszło (ustawki były dawno zaplanowane) bo dochodzi do nich w czasie wielkich imprez piłkarskich na całym świecie, ale można byłoby zaoszczędzić ich ilości i wymowy (polscy chuligani atakowali pokojowo nastawionych Rosjan).
Wypowiedź druga:” Doradca prezydenta Rosji ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i praw człowieka Michaił Fiedotow zaprzeczył w piątek, jakoby podczas burd w Warszawie rannych zostały dziesiątki, a nawet setki obywateli Rosji. Takie informacje podawały niektóre rosyjskie media. (…)Fiedotow przekazał, że podczas poprzedniego pobytu w Warszawie spotkał się także z "rosyjskimi chuliganami w policyjnych aresztach". - Mówili, że są przestrzegającymi prawa obywatelami. Jednak jest niezrozumiałe, dlaczego nie byli w strojach tradycyjnych dla kibiców, lecz w dresach i obuwiu sportowym, tj. odzieży wygodnej do prowadzenia działań bojowych - relacjonował.- Jeden z nich miał na twarzy ślady dawnych potyczek. Zrozumiałem, że są to doświadczeni bojownicy; że to bynajmniej nie są miłośnicy futbolu - dodał.
Co mówią statystyki z zajść?„Według wstępnego bilansu policji, rannych zostało 10 osób. Wśród nich jest dwóch Rosjan, Niemiec i siedmiu Polaków. W zamieszkach poszkodowanych zostało w sumie 140 osób. Wśród nich jest 10 policjantów, a także wolontariuszka, w którą chuligan rzucił butelką. Jeszcze w środę rano w szpitalach pozostawało osiem osób – siedmiu Polaków i Rosjanin. – W żadnym przypadku nie było i nie ma zagrożenia życia. Nikomu nie grozi też trwałe kalectwo - podkreślał wojewoda.”
Ta wypowiedź Fiodotowa powinna być powtarzana do znudzenia dziennikarzom przez każdego polityka, dla którego dobre imię Polski i Polaków bez względu na poglądy polityczne winno być celem nadrzędnym.
De facto mamy do czynienia z dwoma meczami dwóch reprezentacji Polski i Rosji. Jeden to mecz piłkarski, a drugi to „haratanie w gałę ”polityczną pomiędzy spin doktorami Tuska i Putina. Pierwszy zakończył się remisem, drugi przegrywamy sromotnie. Głównie z powodu samobójczych bramek.
Ruchy zespołu Putina: akcja medialna z newsami z mediów rosyjskich o grupach Rosjan, zamierzających maszerować w Warszawie z sierpem i młotem. Zapowiedzi zgłoszenia oficjalnego marszu z okazji Święta Narodowego Rosji. Akcja MSZ Rosji: MSZ Federacji Rosyjskiej poinformowało w czwartek, że poprosiło stronę polską o wyjaśnienia dotyczące jej oświadczenia przestrzegającego kibiców z Rosji przed eksponowaniem symboli ZSRR podczas pobytu w Polsce przy okazji piłkarskich mistrzostw Europy. MSZ FR przekazało, że jednocześnie podkreśliło niedopuszczalność akcji siłowych przeciwko rosyjskim kibicom. Uzyskaliśmy takie zapewnienia. Wyjaśniono nam także, iż zgodnie z polskim prawem radziecka symbolika nie jest (w Polsce) przedmiotem sankcji karnych - oznajmiło MSZ FR.”.
Ruchy zespół Tuska: akcja medialna z newsami o zgodzie na przemarsz rosyjskich kibiców i woli władz miasta wyrażenia zgody (pod warunkiem terminowego zgłoszenia).Potem uznanie przemarszu jako przejścia.Taktyka została opracowana.
Samobój pierwszy: Nikt oficjalnie nie nagłaśnia awantury wrocławskiej. Nie lamentuje nad poziomem rosyjskiej chuliganerii. Władze Warszawy nie odwołują zgody na przemarsz.
Samobój drugi: całą winę za incydenty w Warszawie bierze na siebie strona polska. Kaja się Schetyna ***, posłowie RPP piszą donos na rodaków do ambasadora FSR.
Powaleni siłą rażenia przeciwnika Polacy wpuszczają praktycznie już bez obrony gola od Putina( asysta: ambasador FRS): „ Zapytany o pobicie stewardów przez rosyjskich kibiców we Wrocławiu po meczu Rosja - Czechy, powiedział, że był to incydent. - Żałujemy, że tak się stało - podkreślił Aleksiejew, jednocześnie zaznaczył, że kibice innych drużyn również mają na swoim koncie starcia z policją.”
Aż się ciśnie na usta pytanie do władzy: panie i panowie-jak długo chcecie na własne życzenie i z powodu własnych kompleksów dostawać po tyłku? Przegraliście śledztwo smoleńskie i jeszcze za to przeprosiliście ustami rzecznika rządu (żeby było bardziej przyjaźnie w rodzimym języku tych, którzy sobie z was kpili). Podczas gdy Rosjanie niszczyli wrak, nie dopuszczali polskich śledczych do dowodów- wy zapewnialiście światową opinię publiczną i Polaków, że „współpraca polsko rosyjska jest niestandardowo wzorowa..Głosiliście ustami polskiego ministra, ż e miejsce katastrofy zostało dokładnie przeszukane( na pół metr w głąb) a wszystkie najdrobniejsze szczątki ludzi i rzeczy zostały zebrane.Kiedy kłamstwo wyszło na jaw (wiele miesięcy znajdowano szczątki ofiar, samolotu i rzeczy osobistych) posunęliście się do zmiany stenogramu sejmowego z wypowiedzi własnego ministra. Odrzuciliście propozycję współpracy z agendami UE oraz nie zwróciliście o wsparcie NATO w tym śledztwie.
Dzisiaj postępujecie zgodnie z tym haniebnym procederem rozpoczętym po Katastrofie Smoleńskiej. Przyjmujecie winę na siebie za zamieszki w Warszawie. Przepraszacie i każecie przepraszać Polakom.Pozwalacie na to aby bez komentarza ze strony władz polskich posłowie polskiego Sejmu wysyłali donos na przeciwników politycznych do ambasadora obcego państwa
Przeprosić trzeba było, ale nie za chuliganów Polaków, bo w każdym narodzie są chuligani Trzeba było przypomnieć o burdach podczas marszu w Helsinkach i o liczbie deportowanych ze Szwajcarii „kibiców” niemieckich.. Przypomnieć ekscesy rosyjskich grup ”około stadionowych” itp. A przeprosić za to, że dopuściliście być może niepotrzebnie do marszu i do zorganizowania ustawek! I nie tylko Rosjan, ale i Polaków dumnych ze swojej przyrodzonej gościnności.
Należało (i należy) odciąć pępowinę pomiędzy polskimi kibicami i polskimi chuliganami. To co czynią Rosjanie nazywając swoich zadymiarzy „grupami około-stadionowymi”. Wy natomiast nazywacie swoich kibolami.Awansując chuliganów na kibiców piłkarskich. Ta nazwa kibol to kolejny samobój! Nie udawajcie, że prawdziwy sport i kibicowanie nigdy nie łączą się polityką. O tym jakie emocje żądzą zachowaniem tłumu doskonale opisują wspomnienia legendarnego w Gdańsku kibica Lechii Gdańsk, Tadeusza Duffka ****.
Władza kibiców się boi albo kibicom schlebia. Mechanizmy współzależności polityki i sportu otwarcie ujawnili niemieccy politycy w Charkowie” Harms oceniła, że przyznanie Ukrainie prawa do organizacji Euro 2012 było decyzją polityczną, z której obecne władze nie zechciały skorzystać. –(…)Obecnie niektórym politykom niewygodnie jest o tym wspominać, bo mówią, że nie należy mieszać polityki ze sportem - powiedziała eurodeputowana. „ Pani Harms, BINGO!
Nie lepsi w starciu z Rosjanami są dziennikarze. Wszelkich opcji. Z każdej informacji próbują zrobić oręż dla wyznawanych( przez siebie lub narzuconych przez mocodawców) idei politycznych. W oderwaniu od faktów.
Ekipa Tuska, dała się rozegrać w tym politycznym meczu jak dzieci. Nie da się grać panowie przy pomocy zespołu samych obrońców i w dodatku na kolanach. Rosja tchórzy nie ceni, ona nimi gardzi.
P.S.1 Putin przy okazji odwrócił uwagę od demonstracji przeciwko sobie w Moskwie
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/manifestacja-opozycji-w-moskwie-putin-musi-odejsc,1,5158134,wiadomosc.html
P.S.
Dzisiaj wszyscy razem trzymamy kciuki za Polaków!!! No i GrekówJ))Mam nadzieję,że jak dojdzie (oby nie!) do siłowych prepychanek ich ocenę pozostawimy sądom i materiałom dowodowym.
* - Żaden rosyjski kibic nie trafi w Polsce do aresztu za noszenie koszulki z sierpem i młotem - uspokaja swoich kibiców rosyjski MSZ.W ten sposób rosyjskie MSZ oficjalnie uspokoiło kibiców wybierających się do Polski na Euro2012. Dyskusję w rosyjskich mediach sprowokowały słowa zastępcy ambasadora RP w Moskwie Jarosława Książka, który kilka dni temu przypomniał Rosjanom, że symbolika radziecka, podobnie jak faszystowska, jest w Polsce zakazana. Rosyjscy kibice odczytali te słowa jako groźby wobec nich. Organizacje skupiające sympatyków piłki nożnej zapowiedziały, że zorganizują w Warszawie „czerwony protest”, ubierając fanów futbolu w koszulki z sierpem i młotem. Do tych głosów oburzenia przyłączył się również minister sportu Witalij Mutko. Tymczasem wnikliwie zbadał sprawę resort spraw zagranicznych i uspokoił kibiców, że nikt nie będzie ich w Polsce nękał z powodu czerwonych koszulek z sierpem i młotem. - Traktujemy Euro 2012 jak wielkie, sportowe święto o europejskim i światowym znaczeniu - można przeczytać w oficjalnym oświadczeniu MSZ. Rzecznik resortu Aleksander Łukaszewicz zwrócił również uwagę, że takie wydarzenia sportowe powinny być pozbawione elementów polityki. - W związku z tym nie na miejscu jest prowokowanie politycznych emocji - dodał Łukaszewicz.
*” Grupa krewkich Rosjan rzuciła się na stewardów pracujących przy mistrzostwach we Wrocławiu.” Mimo że wskutek pobicia czterech z nich trafiło do szpitala w tym jeden w stanie ciężkich- przeprosin ze strony rosyjskich polityków nie uświadczyliśmy). (..)”Policja na podstawie monitoringu wytypowała 12 rosyjskich kibiców, którzy na stadionie we Wrocławiu, tuż po meczu Rosja-Czechy, pobili stewardów. Zdjęcia chuliganów ma otrzymać m.in. straż graniczna. Do incydentu z udziałem rosyjskich kibiców doszło również w jednej z wrocławskich restauracji. W tym przypadku policjantom od razu udało się zatrzymać czterech Rosjan biorących udział w bijatyce. Zdjęcia oraz nagranie pokazujące przebieg obu tych zdarzeń otrzymaliśmy od naszych internautów.”
***Schetyna:” Ta impreza jest bezpieczna, dobrze prowadzona i to jest eksces. Obrazy, które widzimy, jak kibole atakują Rosjan idących na mecz, to nas kompromituje. Ten obraz jest bardzo zły - tak odniósł się do awantur przed meczem Polska-Rosja były marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna. - Straty wizerunkowe jeżeli coś się znowu powtórzy będą ogromne - ostrzega.” .Kuriozalny donos podwładnych Palikota do rosyjskiej ambasady.
****„byliśmy gotowi zrobić wszystko za ideę, za »Solidarność« i za Lechię, bo przecież Lechia w Gdańsku to »Solidarność«”. Lechia jednak w tym dwumianie wyraźnie w przypadku Tadeusza zwyciężała. Zaczął prowadzić kibicowskie życie na całego. Wyjazdy, rozróby tu i ówdzie, przedłużające się wizyty u przyjaciół ze Śląska Wrocław, morze wypijanego alkoholu. Bo wśród kibiców było różnie. Jak mawiał jeden z zagorzałych fanów Lechii w tamtym okresie, także aktywny kibic „wyjazdowicz” Jacek Kurski, w latach 80., „co mecz była zadyma. Chodziło się na Lechię tak samo dla piłki, jak i dla wspólnotowego doświadczenia, że przez chwilę można w tłumie mówić, co się chce. Ludzie, jak się stawali tłumem, to tak naprawdę potrafili się w nim odnaleźć. Słyszałem kiedyś taką myśl aforyzmową: »Nie bój się zagubić w tłumie, tak naprawdę tylko w nim czasem można się odnaleźć«. To dokładnie dotyczy Lechii. W tłumie ludzie wstawali z kolan i odzyskiwali podmiotowość. Oczywiście dużo w tym wszystkim było przypadkowości, czasem chuligaństwa, chamstwa, picia wódki, rozrabiactwa. […]”
*****. Harms poinformowała, że podczas meczu Holandia-Niemcy w Charkowie wraz z Schulzem rozwiesiła na trybunie stadionu plakaty. - Wykorzystaliśmy możliwość wyrażenia swej opinii o sytuacji na Ukrainie, o łamaniu praw człowieka i zasad demokracji, żeby każdy obywatel wiedział, że też ma taką możliwość - oświadczyła
http://fakty.interia.pl/swiat/news/doradca-putina-spotkalem-sie-z-rosyjskimi-chuliganami,1810390
http://gwizdek24.se.pl/euro-2012/grupa-a/rosja-czechy-41-zamieszki-we-wroclawiu-youtube_262787.html
http://niezalezna.pl/29840-pobity-przez-rosyjskich-zadymiarzy
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/szef-rosyjskich-spottersow-msw-rosji-sprzeciwialo-,1,5162152,wiadomosc.html
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/szef-rosyjskich-spottersow-msw-rosji-sprzeciwialo-,1,5162152,wiadomosc.html
http://www.polskatimes.pl/artykul/594521,wielkie-problemy-rosjan-z-kibicami-nieobliczalni-zli,2,id,t,sa.html
http://k14.eu/3u
http://www.youtube.com/watch?v=_EygmLVCPRY
http://www.youtube.com/watch?v=F4NJjkCh8Lo
http://www.youtube.com/watch?v=kT83lBBbsp4&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=o9VlYexqnjs&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=nWxYHs6nWJE&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=kfGj0EhvKb8&feature=related
Inne tematy w dziale Polityka
