Stosunkowo niedawno pani Ewa Kopacz tłumaczyła Polakom, że jej rola w Moskwie podczas identyfikacji i sekcji ciał Ofiar wynikała z wykonywanego przez nią niegdyś zawodu lekarza, a nie przedstawiciela rządu.
Premier nie miał wątpliwości, że zarówno pani Kopacz jak i minister Arabski pojechali do Moskwy jako duet do wparcia Rodzin w tej dramatycznej sytuacji. Z tej autoidentyfikacji ról popartych diagnozą Tuska wynikało jednoznacznie, że jedyni polscy oficjele w kwietniu 2010 roku w Moskwie mają zdolność do zmian tożsamości wedle potrzeb.
Anno Domini 2012: podobne predyspozycje wystąpiły u rzecznika polskiego rządu. Który oświadczył, iż podczas sławetnego spotkania z Hajdarowiczemnie kontaktował się z nim NIE „na poziomie rzecznika i wydawcy”.
Graś był uprzejmy także zaserwować nam jeszcze taką wersję swojej roli, „Alefunkcja rzecznika polega na udzielaniu informacji, a nie na zakłamywaniu - mówi gazecie Paweł Graś.” Zważywszy na to, że 30 października ewidentnie zaprzeczał swojej wiedzy o temacie publikacji w Rzepie co jawnie kłóci się z kolejnymi informacjami pana Grasia ”wiedziałem, ale nie znałem szczegółów” –konfrontacja z rozeznaniem funkcji rzecznika *prawidłowo rozpoznawanej w większości krajów świata) z akapitu powyżej sugeruje ze odbiorca ma spotkanie z kilkoma osobowościami.
Zerknijmy do poradnika z psychiatrii, aby co nieco rozjaśnić skomplikowane wolty pana Grasia. „Liczba odmiennych tożsamości jest różna, jednak przeciętnie wynosi 15. Poszczególne tożsamości wiedzą o istnieniu osobowości gospodarza oraz mogą wiedzieć o swoim istnieniu. Z drugiej strony osobowość podstawowa najczęściej nie wie nic o swoich towarzyszach (nie ma do tego prawa). Często jedna z "dodatkowych" tożsamości wie o wszystkim i jeśli się zgodzi, może być cennym konsultantem terapeuty. Pośród odmiennych tożsamości występują także przypadki wzajemnej, jednokierunkowej amnezji.(więcej *). Można zatem spokojnie dołożyć mu rolę ciecia. Pozostaje pytanie: która z osobowości Grasia jest podstawowa?
Trudno też uwierzyć, że spójną osobowość reprezentuje Radek Sikorski.W kwietniu 2011 roku powiedział „Sikorski poinformował, że w porozumieniu z Seremetem przygotowywana jest nota dyplomatyczna do Rosji podsumowująca wszystkie polskie wnioski i oczekiwania dotyczące śledztwa ws. Katastrofy smoleńskiej kierowane do strony rosyjskiej, które do tej pory nie zostały zrealizowane. - Mamy nadzieję na życzliwe i skuteczne ich wypełnienie - powiedział Sikorski”. Półtora roku Sikorskiemu zabrało spokojne oczekiwanie zanim uznał, że zwróci się do UE o wsparcie w rozmowach. Przy czym doskonale wie, że Rosjanie odpowiedzą krótko” śledztwo sprawa w toku i zgodnie z umową wraku nie oddamy”. Skąd wie? Ano z pytania jakie zadał Seremetowi „"Zapytałem prokuratora Seremeta (...) czy gdyby sytuacja była odwrotna, tzn. gdyby w Polsce rozbił się rosyjski samolot z rosyjskim prezydentem i my byśmy prowadzili dochodzenie zarówno lotnicze jak i prokuratorskie, to czy wydalibyśmy oryginały czarnych skrzynek przed zakończeniem śledztwa? Prokurator Seremet powiedział, że nie" - mówił Sikorski.”.Cóż jeden Sikorski wie, a drugi prosi o pomoc UE, że wymogła na Rosji to czego wymóc się nie da. BO przecież nie możemy podejrzewać ministra RP o gierki pr-owskie.
Kopacz, Arabski, Nowak, Sikorski (meldował o braku zagrożenia upadłością wykonawców autostrad tuż przed ich upadkiem), Niesiołowski… Zaczynam podejrzewać, że Tusk w poprzedniej kadencji mógł dla lepszego własnego rozeznania posadzić psychiatrę w RM.
Żeby nie wyzłośliwiać się tylko nad ekipą premiera poszukajmy objawów osobowości mnogiej poza polityką.
Daleko szukać nie trzeba. Dzisiaj mój brat odwiedził Sad w Gdyni Zdarzyło mu się potknąć na słabo oznaczonym progu. Padł na ziemię jak długi. Jest inwalidą pierwszego I stopnia i nie mógł się sam podnieść. Podszedł do niego sądowy policjant i..Zapytał: czy pan jest pod wpływem alkoholu? Widocznie stróż prawa kontaktował się z bratem na poziomie „stróż porządku publicznego a obywatel”. Dopiero po ostrej reprymendzie przybrał osobowość ludzką i pomógł się bratu podnieść.
Na blogach także można znaleźć ciekawe przykłady osobowości mnogiej. Jeden z nich dotyczy pewnego krótkiego filmu znanego pod nazwą 1.24. Co najmniej parę osób rozpoznało na nim zawiesia ciężkiego śmigłowca transportowego, co miało stanowić potwierdzenie dla inscenizacji na miejscu katastrofy. Zawiesia miały być spuszczone z śmigłowca. Byłoby to nawet prawdopodobnie, gdyby nie jeden drobny fakt- na tym filmie słychać ciężki oddech filmującego, sporo głosów ludzkich oraz strzały …wszystko, tylko nie huk jaki wydają łopaty wirnika tegoż śmigłowca. Mam okazję posłuchać jaki to łomot zawsze wtedy, gdy policyjne śmigłowce latają nad Gdańskim z okazji meczu Lechii. Wytrzymać nie można w mieszkaniu. A tam nic. Jeśli zatem nie był to cichobieżny śmigłowiec albo śmigłowiec z tłumikiem innego wyjaśnienia jak to, że bardzo bystrzy dotąd blogerzy musieli objawić jakąś inną swoją osobowość.
Na dobranoc polecam wszystkim wymowną piosenkę ku serc pokrzepieniu…
*Dysocjacyjne zaburzenie tożsamości (nazywane dawniej osobowością wieloraką), to wzorzec, który stanowi odpowiedź na rozpoznawalne czynniki stresowe. Pacjent manifestuje przynajmniej dwa - mniej lub bardziej kompletne - systemy tożsamości. Systemy te są dobrze rozwinięte, charakteryzują się różnymi procesami emocjonalnymi i poznawczymi, składającymi się na jedną osobowość, która posiada stosunkowo stałą charakterystykę (wiele odmiennych tożsamości jest raczej fragmentarycznych).*
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/739947,Gras-nie-klamie-czasem-czekam-z-informacja
http://www.tvn24.pl/wideo/magazyny/przychodzi-wydawca-do-grasia,555790.html
http://m.wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,117915,12822328,Gras_wyznaje_na_Twitterze__Spotkalem_sie_z_Hajdarowiczem_.html
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/354907,Sledztwo-smolenskie-wspolpraca-z-Rosja-nie-jest-idealna
http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/512092,sikorski_rzad_wspiera_prokuratora_seremeta_w_sledztwie_smolenskim.html
Inne tematy w dziale Polityka
