W marcu podobnie jak w lutym nie ma jakiś dużych układów astrologicznych oprócz być może pełni pod koniec miesiąca.
Miniony luty upłynął nam spokojnie. Nie było w nim jakiś wielkich zdarzeń poza sytuacją na Ukrainie i coraz większymi strajkami rolników w naszym kraju. Co prawda mówiło się również o wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę, ale na razie jeszcze do niczego nie doszło, bo na wschód swoich wojsk nie chcieli posłać rządy innych krajów jak na przykład Słowacji czy Węgier, więc pomysł szybko upadł. Moim zdaniem jednak nie na długo, a sytuacja na Ukrainie stanie się w najbliższych miesiącach jeszcze bardzo napięta.
Takie większe wydarzenie w marcu nam się szykuje dopiero pod sam koniec miesiąca. Wówczas po rozpoczęciu astronomicznej wiosny 25 marca będziemy mieli pełnię w znaku Wagi. Będzie ona połączona z zaćmieniem Srebrnego Globu. Jeszcze dosyć ciekawie wygląda Nów Księżyca w znaku Ryb koło 10 marca. a na dodatek w tym samym czasie Merkury wkracza do wojowniczego znaku Barana, więc jak wspomniałem bardzo mocno może zaostrzyć się sytuacja za naszą wschodnią granicą oraz również na Bliskim Wschodzie.
Warto też dodać, że 21 marca rozpoczynamy oczywiście przesilenie wiosenne, a więc astronomiczną wiosnę. Co prawda ważniejszą dla nas meteorologiczną wiosnę witaliśmy już 1 marca, ale większość osób bardziej operuje astronomicznymi porami roku. Właśnie w sam raz na początek wiosny Wenus utworzy koniunkcję z Saturnem w znaku Ryb, to czas wielkich słów i poważnych deklaracji. Przede wszystkim w marcu wśród ludzi dużo będzie się działo głównie w sprawach miłosnych i uczuciowych, a polityka zejdzie na plan dalszy.
Jednak nie na długo. W ogóle pierwsza połowa roku zapowiada się nad wyraz spokojnie w porównaniu do ostatnich lat. Mocne wybuchowe aspekty widać dopiero w drugiej połowie, zwłaszcza już od czerwca i lipca, kiedy może dojść na świecie do wielu poważnych zdarzeń, ale będę jeszcze o tym pisał. Dopiero wówczas może rozgorzeć sytuacja wojenna na świecie, także na Bliskim Wschodzie oraz nawet w Azji o czym już mówiłem w swoim filmiku, a na celowniku mogą znaleźć się Indie. Druga połowa roku może być nawet kluczowa w dziejach świata.
W marcu będziemy więc politycznie zajmować się głównie Ukrainą i grzany będzie temat wysłania wojsk, choć z tego co wiem zostaną tam wysłanie jedynie jednostki specjalne, które po jakimś czasie zostaną wycofane, a trzecia wojna światowa może rozpocząć się zupełnie w innym miejscu, na przykład na Bałtyku lub w Naddniestrzu, wokół którego robi się bardzo gorąco.
Polecam również mój najnowszy film odnośnie trzeciego punktu zapalnego na świecie - https://www.youtube.com/watch?v=Gbr0Dis8mxw
