Dzisiaj ukazał się nowy numer odnowionego Uważam Rze, a w nim m.in. felieton Janusza Korwina Mikke. Nie chcę odnosić się do tego co napisał JKM gdyż nie o to tutaj chodzi, zresztą publicystyka pana Mikke jest dość szeroko znana w internecie, każdy z grubsza wie czego można się po nim spodziewać. Rafał Ziemkiewicz był kiedyś rzecznikiem prasowym i członkiem Unii Polityki Realnej, deklarującym się konserwatywnym liberałem, i nawet jeszcze nie tak dawno temu zaszczycał swoją osobą kongres Nowej Prawicy. Jednakże RAZowi oprócz pewnej sympatii do swojego dawnego środowiska, niewiele zostało z konserwatywnego liberała. Już wskazując jako kandydata na prezydenta Janusza Śniadka zdawał się zupełnie ignorować wybitnie socjalistyczne inklinacje ówczesnego przewodniczącego Solidarności. Ziemkiewicz nie chce pokazać się obok Korwinna Mikke w nowej odsłonie Uważam Rze, bo Ziemkiewicz woli stare kaczyńskie towarzystwo, a więc z prezesem zawsze, z prawicą niekoniecznie, czasami tylko kiedy moherowy elektorat nie widzi, pokaże się u boku Mikkego, a przeciętny moher nie wie przecież co to Nowa Prawica i zupełnie nie interesują go spędy tej partii.
Nie przeszkodzi to RAZowi następnego dnia pojawić się przed namiotem "Solidarnych" bo przecież trzeba pielęgnować trzódkę, a kimże byłby nasz specjalista od tropienia michnikowszczyzny gdyby nie ludzie oddani kaczej idei? PiS ma całkiem niezłe poparcie i wiedząc to Ziemkiewicz bije w takie tony, jakie akurat pozwalają mu utrzymać się w patriotycznym mainstreamie. Dlatego opowiadanie głupot na potrzeby Gazety Polskiej, że Jarosław Kaczyński reprezentuje jakieś konserwatywne wartości to dla RAZa doprawdy nic wielkiego, Korwin nawet tego nie słucha, Ziemkiewicza cytuje z innych źródeł, z drugiej zaś strony Ziemkiewicz ignoruje fakt iż jego niegdysiejszy przełożony wyzywa PiS od komunistów, co jest oczywiście bliższe prawdy niż stwierdzenie że PiS to prawica. Myślę że RAZ jest w stanie wybaczyć Kaczyńskiemu dosłownie wszystko, skoro wybaczył mu koalicję z Lepperem, którego kiedyś odsyłał do kopania buraków,chwaląc przy okazji Balcerowicza. I co panie Ziemkiewicz, nie jest panu głupio? Jasne że nie, bo ciemny lud kupi wszystko, nawet byłego leminga Kukiza, sprzedającego się teraz patriotom, kiedy już wyśmiewanie ZChNu i polskiej paraprawicy przestało być nośne. Pamiętajcie drodzy czytelnicy, gdzie Kaczyński tam RAZ, nawet jeśli PiS wejdzie w koalicję z SLD, Ziemkiewicz szybko zapomni co pisał o Millerze, tak jak zapomniał co pisał o Lepperze. Brawo panie Rafale, pan ma taki giętki kręgosłup.
Inne tematy w dziale Polityka
