Niedawno przeczytałem ze zdumieniem wywiad z profesorem Żurawskim vel Grajewskim, który w bezduszny sposób ignorował powagę sytuacji w Armenii, twierdząc, że:
Warto wskazać, w kontekście dyskusji jakie toczą się w Polsce, że nie jest to wojna religijna, nie jest to wojna islamu z chrześcijaństwem. Takie głosy padają w niektórych środowiskach narodowych, które czasem grają tą nutą. Jest to w istocie konflikt polityczny i etniczny. Propaganda pokazująca Ormian jako zagrożonych przez wojujący islam jest powielaniem nieprawdy. Podobnie jak nadużyciem jest mówienie o kolejnej eksterminacji Ormian i nawiązywanie do rzezi Ormian z czasów I wojny światowej. Warto pamiętać, że konflikt ten, będący polem rywalizacji rosyjsko tureckiej, odwraca także Turcję od niekorzystnej dla nas linii, którą obrała kilka lat temu. Popycha też Turcję ku jej dawnemu miejscu w NATO. ( za https://www.fronda.pl/a/tylko-u-nas-wojna-o-gorski-karabach-prof-zurawski-dla-frondy-rosja-ma-nie-lada-klopot,151146.html )
Wywiad ten udzielony dla „Frondy“, zaskakuje tym bardziej, że w tym samym czasie cenzura rządowa zablokowała wystąpienie ks Isakowicza Zaleskiego w Polskim Radio, który miał wyjaśnić o co chodzi w konflikcie o Górski Karabach.
Zatem na moim blogu udzielam głosu księdzu Isakowiczowi Zaleskiemu i polecam obejrzenie dokładnie całego programu, który widzicie poniżej.
Myli się profesor Żurawski w swej ocenie i smuci mnie taka postawa, politycznego kunktatorstwa w obliczu zagrożenia egzystencji narodu Ormiańskiego. Domyślam się, że Żurawski liczy na budowę „wielkiego Międzymorza” przy błogosławieństwie Turcji.
Ale Panie Profesorze, o Międzymorzu w takiej postaci może już pan zapomnieć. Rosja jest na Krymie, a Turcja ma inne plany dla Europy, co pokazała dobitnie zamieniając w meczet Hagię Sophię. Akceptacja mordowania Ormian w imię wydumanych idei jest hańbą.
Dziś nawet media niemieckie podkreślają i alarmują, że Turcja nadała temu konfliktowi charakter wojny religijnej, przerzucając bojowników islamskich z Syrii. Zbombardowano też bardzo ważną Ormiańską świątynię, katedrę Najświętszego Zbawiciela.
