Sędzia Łubowski się myli. To nie jest kryptodyktatura, to jest kryptodyktatura głupków

Wybór sędziów na członków ustanowionej w Konstytucji Krajowej Rady Sądownictwa przez sędziów to ordynarne naruszenie art. 2 Konstytucji, który stanowi, że "Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym". Użycie przymiotnika "demokratycznym" nie pozostawia miejsca na jakiekolwiek wątpliwości, że jeżeli w Konstytucji mowa o jakichkolwiek wyborach bez wyraźnego określenia podmiotów, którym przysługuje czynne prawo wyborcze w takich wyborach, to prawo to przysługuje tylko obywatelom bezpośrednio albo Sejmowi jako ich przedstawicielstwu.Jeżeli Żurek albo przyklaskujący mu niemiecki pachołek twierdzą, że art. 187 ust. 1 pkt 2 w zw. z ust. 4 tego art. uprawniają Sejm do ustawowego nadania sędziom czynnego prawa wyborczego w wyborach sędziów na członków Krajowej Rady Sądownictwa, to są albo głupkami albo świadomie podżegają Sejm do złamania Konstytucji albo jednym i drugim.
Piszę jak jest