Aktualna treść art. 80 ust. 1 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych jest następująca:
Sędzia nie może być zatrzymany ani pociągnięty do odpowiedzialności karnej bez zezwolenia właściwego sądu dyscyplinarnego. Nie dotyczy to zatrzymania w razie ujęcia sędziego na gorącym uczynku przestępstwa, jeżeli zatrzymanie jest niezbędne do zapewnienia prawidłowego toku postępowania. Do czasu wydania uchwały zezwalającej na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej wolno podejmować tylko czynności niecierpiące zwłoki.
A moja propozycja pytania w nadchodzącym referendum konstytucyjnym jest następująca:
Czy chcesz aby art. 80 ust. 1 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych otrzymał następujące brzmienie:
„Sędzia nie może być zatrzymany ani nie może być wobec niego wykonany ewentualny wyrok karny bez zezwolenia właściwego sądu dyscyplinarnego. Nie dotyczy to zatrzymania w razie ujęcia sędziego na gorącym uczynku przestępstwa, jeżeli zatrzymanie jest niezbędne do zapewnienia prawidłowego toku postępowania."?
Jestem święcie przekonany, że Suweren z całą przyjemnością zechce uwolnić członków nadzwyczajnej kasty od dyskomfortu, o ile nie od katuszy, jakich w obecnym stanie prawnym muszą doświadczać rozpatrując w sądach specjalnych wnioski prokuratorskie o zezwolenie na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej. Stają przecież przed strasznym dylematem, sędzia brał w łapę i skręcał za to wyroki i przez to miałby iść pod sąd, a może i do więzienia? Zezwolić na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej? Jakże tak, przecież to uderza w podstawy egzystencji elity nadzwyczajnej kasty. Ale przecież jeżeli nie zezwolimy na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej, to tym samym zastosujemy abolicję indywidualną, a ta przecież jest oczywiście i rażąco niezgodna z Konstytucją i, o zgrozo, stanowi brutalną ingerencję w domenę sądów powszechnych.
A po zmianie jaką proponuję nadzwyczajna kasta doświadczy pełnego komfortu w rozpatrywaniu i jeszcze pełniejszej zgody z Konstytucją. Kradł, brał w łapę, skręcał wyroki i dostał wyrok bez zawiasów, i co z tego. Jest z nadzwyczajnej kasty, to nie pozwolimy go skrzywdzić i to w pełnej zgodzie ze świętą księgą, dla nas maluczkich nazywaną Konstytucją. Został skazany prawomocnym wyrokiem? Został. I to zamyka sprawę, więzienia są przepełnione.
Pytanie referendalne jakie tu przedstawiłem ma jeszcze w sobie coś, co czasami nazywa się wartością dodaną. Mianowicie jestem w 100 procentach przekonany, że pytanie to zapewni wysoką frekwencję w nadchodzącym referendum konstytucyjnym.
Ja oczywiście w stosownym czasie zgłoszę to pytanie gdzie należy, ale zastanawiam się czy nie było by warto rozpropagować tego w mediach społecznościowych. Jestem otwarty na wszelkie propozycje w tym zakresie.
Może Kukiz'15 się zaangażuje? Zobaczymy.
Piszę jak jest.
Inne tematy w dziale Polityka
