We wczorajszych uroczystościach smoleńskich zorganizowanych w Krakowie, wzięła udział Agnieszka Radwańska wraz ze swoim ojcem. Mało, kto jednak ją poznał, ponieważ dobrze się zakamuflowała.
Nie chcemy być celebrytami. Idziemy w przeciwnym kierunku i na pewno nie zrobią z nas miłośników torebek i malowania paznokci" - mówi jej ojciec.
Dla Piotra Radwańskiego, obecność jego rodziny na obchodach smoleńskich była oczywistością; druga córka, Urszula nie mogła być z nimi, ponieważ jest na turnieju w Danii.
Ojciec osobiście dbał o patriotyczne wychowanie córek. "Odkąd IPN publikuje interesujące informacje dotyczące najnowszej historii, to staram się je w skrócie przekazywać córkom" - mówi.
Piotr Radwański ma krytyczny stosunek do polskiego rządu za jego podejście do katastrofy smoleńskiej. Według niego rząd Tuska, powinien już na samym początku umiędzynarodowić sprawę. Radwański, uważa, że zamach jest prawdopodobny: "Moim zdaniem są większe podejrzenia o zamach niż o katastrofę komunikacyjną"- mówi.
Inne tematy w dziale Polityka