Prezes PiS Jarosław Kaczyński, fot. PAP/Darek Delmanowicz
Prezes PiS Jarosław Kaczyński, fot. PAP/Darek Delmanowicz

Spytali prezesa PiS o nominacje Sikorskiego i Żurka. „Nieporozumienie"

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 55
Lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński skomentował zmiany w rządzie Donalda Tuska po środowej rekonstrukcji. Nazwał Radosława Sikorskiego „nieporozumieniem w życiu publicznym”, a powołanie sędziego Waldemara Żurka na ministra sprawiedliwości określił jako przejście „z deszczu pod rynnę”.

Kaczyński o Sikorskim: Nieporozumienie

Premier Donald Tusk ogłosił w środę skład rządu po rekonstrukcji. Jedną z kluczowych decyzji było powierzenie ministrowi spraw zagranicznych Radosławowi Sikorskiemu dodatkowej funkcji wicepremiera ds. spraw zagranicznych i europejskich.

Komentując tę decyzję, Jarosław Kaczyński ocenił, że „obecność Sikorskiego w życiu publicznym w Polsce jest nieporozumieniem”. Na uwagę dziennikarzy, że to on sam mianował Sikorskiego ministrem obrony w 2005 roku, Kaczyński odparł, że sytuacja była bardziej złożona i wynikała z ówczesnych planów koalicyjnych z Platformą Obywatelską.

– To był rząd nastawiony na koalicję z PO, no więc do takiego rządu się nadawał – powiedział prezes PiS. Dodał, że później lepiej poznał Sikorskiego i jego zdaniem zaszły w nim „negatywne zmiany”.


„Obciążona kartoteka” w relacjach z USA?

Kaczyński był też pytany o wzmocnienie pozycji Sikorskiego w kontekście stosunków Polski z administracją Joe Bidena. Lider PiS stwierdził, że zarówno Donald Tusk, jak i Radosław Sikorski „mają obciążone kartoteki” z punktu widzenia obecnych władz USA.

– Sam Tusk ma z punktu widzenia obecnej administracji, łagodnie mówiąc, obciążoną kartotekę, a Sikorski bodajże jeszcze bardziej – powiedział prezes PiS, nie precyzując, co konkretnie ma na myśli.


Żurek za Bodnara? „Z deszczu pod rynnę”

Jarosław Kaczyński odniósł się także do nominacji sędziego Waldemara Żurka na stanowisko ministra sprawiedliwości w miejsce Adama Bodnara. Skwitował to krótkim: „Z deszczu pod rynnę”.

Szef PiS zarzucił Żurkowi, że ten „nie uznaje innych sędziów, łamie prawo i wszelkie reguły związane z obowiązkami sędziowskimi”. Dodał, że nowy minister sprawiedliwości nie powinien pełnić tak odpowiedzialnej funkcji.

Waldemar Żurek był jedną z twarzy oporu sędziowskiego wobec reform wymiaru sprawiedliwości wprowadzanych przez rządy Zjednoczonej Prawicy. W przeszłości toczyły się wobec niego postępowania dyscyplinarne, a jego działalność była przedmiotem ostrych sporów politycznych.


Rekonstrukcja rządu Tuska

Rekonstrukcja gabinetu Donalda Tuska to element „nowego otwarcia”, które premier zapowiedział po przegranych przez Rafała Trzaskowskiego wyborach prezydenckich. Wzmocnienie pozycji Sikorskiego i nominacja Żurka wzbudzają kontrowersje nie tylko w opozycji, ale i w części środowisk prawniczych.

Jakie będą skutki tych decyzji – pokażą najbliższe tygodnie. Pewne jest jedno: polityczny spór wokół spraw zagranicznych i wymiaru sprawiedliwości dopiero się zaostrza.


Red.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński, fot. PAP/Darek Delmanowicz

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj55 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (55)

Inne tematy w dziale Polityka