Filar drugi. Innowacyjność i nowe technologie.
Innowacyjność to najprościej mówiąc wprowadzenie nowości, reform, udoskonaleń. Może ona dotykać wszystkich dziedzin, a nawet otwierać zupełnie nowe pola. Innowacyjne są więc wszystkie ulepszenia maszyn i urządzeń, reformy systemów, idei, kierunków, jak i tworzenie zupełnie nowych rzeczy, zjawisk lub wartości. Innowacje mogą dotyczyć zarówno najbardziej zaawansowanych technologii, jak i codziennych elementów życia. Mogą pomóc nam zrozumieć przeszłość, orientować się w teraźniejszości i przewidzieć przyszłość. Wdrażanie innowacji poprawia konkurencyjność gospodarki, podnosi PKB, zwiększa poziom i komfort życia społeczeństwa. Innowacyjność została określona jako najważniejsza siła zrównoważonego wzrostu.
Innowacja to po chińsku „ge-xin „ . Słowo to składa się z dwóch znaków „ge” odrzucić, oraz z „xin” czyli nowy. Razem znaczy tyle , co odrzucić (stare) i przyjąć nowe. To doskonale oddaje podejście chińskich władz do sprawy innowacji. Władze chińskie bez problemu wykorzystują doświadczenia innych krajów, potrafią je doskonale zaadoptować do własnych warunków, ale i odrzucić jeśli nie pasują do rodzimej strategii. Reformy gospodarcze Chin zapoczątkowane w 1978 r. , stworzyły jedną z najszybciej rosnących ekonomii świata ze średnią w zrostu od 1978 r. do chwili obecnej wynoszącą ok. 9% PKB rocznie. W 1978 r. PKB per capita Chin wynosił 148 $, a w 2005 r. 1,7 tys. $. Chińskie władze tworzą wieloletnie strategie rozwoju, dzielą je na pięciolatki, dziesięciolatki czy piętnastolatki i konsekwentnie realizują. Wprowadzając - jeśli dynamika zmian tego wymaga - po drodze potrzebne korekty. Stała analiza realizowanych programów pozwala prześledzić nie tylko cele, ale także dokładnie określić etap rozwoju na jakim się obecnie znajduje nauka i gospodarka Rząd chiński opracował w 2006 roku „Narodową Strategię Rozwoju Wiedzy i Technologii 2006 -2020” (jedną z wielu) i zaczął aktywnie wspierać rodzimą innowacyjność w celu uniezależnienia jej od firm zagranicznych. Powyższe działania przynoszą spektakularne efekty, mimo iż strategia nie została introdukowana we wszystkich regionach kraju z jednakową mocą. Co prawda ośrodki naukowe i centra badawcze przypominają wyspy, które nie są powiązane z regionalnymi instytucjami i podmiotami gospodarczymi. Nie zmienia to jednak faktu, że Chiny stają się potęgą na światowym rynku badań i technologii. Świadczą o tym twarde dane, otóż między rokiem 2000, a 2006 liczba patentów zgłaszanych do Światowej Organizacji Własności Intelektualnej przez Chińczyków wzrosła o 216 %. W 2006 roku przegonili w liczbie patentów np. Kanadę, Australię czy Włochy. W bieżącym roku prawdopodobnie Chińczycy w tej „dyscyplinie” zostaną światowym liderem. Największy skok Chiny wykonały w sektorach technologii informacyjnych i komunikacyjnych,biotechnologii, nanotechnologii, energetyki oraz nawigacji satelitarnej. Obecnie firmy Chińskie z tych branży z powodzeniem zaczynają konkurować na zachodnich rynkach. Szybko zmienia się struktura chińskiego eksportu, coraz większy odsetek stanowią wysokiej jakości produkty high-tech.Specjaliści przewidują, że już w 2012 r. Chiny staną się globalnym liderem w dziedzinie nowych technologii , deklasując tym samym liderujące na tym polu do tej pory USA. O sposobie myślenia i działania Chińczyków może świadczyć choćby ich podejście do motoryzacji. Postawili na rozwój pojazdów o napędzie elektrycznym, są światowym liderem w tej dziedzinie. Obeszli tym samym problem kurczących się złóż paliw kopalnych i problemy zanieczyszczenia środowiska.
Dla porównania. Ostatnie 20 lat polskiej transformacji to pasmo sukcesów, ale i porażek. Nie licząc wejścia do NATO i integracji ze strukturami UE, brak było jakiejkolwiek spójnej wizji, zakreślonych celów czy opracowanej strategii. Dopiero w 2009r Zespół DoradcówStrategicznychPrezesa Rady Ministrów stworzyłStrategię„Polska2030„. W dorocznym rankingu innowacyjności Komisja Europejska, biorąc pod uwagę 25 wskaźników, określiła naszą pozycję jako szóstą od końca wśród 27 państw unijnych.
Polską debatę polityczną zdominowała katastrofa smoleńska, odmienny przez wszystkie przypadki honor, sztuczna mgła i sprawa emerytur. Mamy gigantyczne problemy w reformowaniu finansów publicznych, oświaty, informatyzacji administracji czy wdrażaniu nowych technologii. Ale za to zbudowaliśmy największy pomnik Chrystusa na świecie, kupiliśmy rafinerię Możejki, Papież Polak zostanie świętym, a Małysz wygrał w Zakopanym. Duma narodowa, śmiech, żałość i sromota.
Inne tematy w dziale Polityka