"Sodomia i Gomoria"

 Coroczne brewerie upośledzonych pismaków

12.01.2014 - 22 Finał WOŚP Jurka Owsiaka. Z tej to okazji - stało się już to coroczną tradycją - wylewane są wiadra pomyj na tę inicjatywę i jej organizatora / pomysłodawcę. Pomyje z zawartością wszelkich pomówień, jakie tylko zrodzą się w ich chorych mózgownicach. Czynią to zawsze ci sami ludzie, którzy z pełną śliny gębą "miłosierdzia chrześcijańskiego" ogłaszają siebie przykładnymi katolikami. Nazwanie p. Owsiaka Janosikiem to jedna z najłagodniejszych form określających jego działalność. Ci pozoranci wiary [religii] chrześcijańskiej nie dostrzegają - bo to już wrosło w zwyczaj i tradycję narodu - zbójeckich poczynań facetów w czarnych [czasami fioletowo / purpurowych] sukienkach, obdzierających często biednych ludzi z ostatniego grosza na tacę. Bo to przecież nie wypada nie dać. Do tego dochodzą odbywające się właśnie kolędy, poświęcanie wszystkiego - od zwierzaka po pałac bandziora - oczywiście za pieniądze... Chrzciny, śluby, pogrzeby też przecież bez gotówki "janosikowej" płaconej bez szemrania w coraz wyższych stawkach się nie odbędą. A może by tak jeszcze składeczkę na "cieknący dach świątyni" [przegrana w pokera]...Oczywiście na nowy "fullwypas" samochód dla proboszcza i dodatkowo wyjazdy na urlopy z pełnym serwisem - od skóry w samochodach, po "skóry" w łożnicach... Sodoma i Gomora - a oni o p.Owsiaku - jaki to be...W porównaniu do Rydzykowych emerytów, to p. Jurek Owsiak jawi się świętym. Na pewno zaś błogosławionym przez niejeden szpital i leczonych tam ludzi. Więc zastanówcie się co czynicie - pismakowi pajace... opluwający tak potrzebną inicjatywę p. Jurka Owsiaka...