Cleofas Cleofas
376
BLOG

Dudaizm, nasz wkład w politykę globalną

Cleofas Cleofas Polityka Obserwuj notkę 4

Andrzej Duda bardzo wierzy. Nie tylko w „zbieżność poglądów z Janem Pawłem II”, ale i w przyszłość. Już zaczął kompletować skład kancelarii, w której bardzo ważna będzie komórka prawna. Za friko obsłuży wyborców z problemami, a prawnicy będą pracować za darmo.

W każdym razie znalazł się już Jarząbek i zameldował, że od jutra będzie przyjmował petentów.

Zapowiada nam się państwo za darmo. Niektórzy nazywają to populizmem, ale to ci, którzy nie lubią Dudy i Jarząbków. Osobiście lubią Janusza Wojciechowskiego, intelektualnie nic nie wnosi, lecz jak przyjemnie dla ucha brzmi „łubu dubu”.

Nareszcie polityka stanie się arcypolska, politico polo (z disco polo: łubu…). Do Brukseli niektórzy będą wypadać po kasę. Jarosław Kaczyński będzie w swoim żywiole, bo w Polsce. Na zewnątrz narobił sobie wrogów, ale tu chodzi o Polskę.

No, pchnie jako umyślnego do Watykanu o. Tadeusza Rydzyka. On zaprawiał się w bojach, kiedyś rozmawiał zbieżnie z polskim świętym.

Szykuje nam się piękny okres polityczny: surrealizm (co tam literatura!), a nawet pogłębiony surrealizm: dadaizm.

Po przystosowaniu do polskości będzie to dudaizm, a nie żaden populizm. Co z tego, że to nieloty, ale nasz drób. Polski. A Duda na starzyźnie powinien kupić meblościankę dla swego Jarząbka, aby miał, gdzie meldować.

Jak ten dudaizm będzie wyglądał, zarysował z grubsza prof. Wojciech Sadurski. Polecam wpis tego wybitnego konstytucjonalisty.

Cleofas
O mnie Cleofas

To - to już lekka przesada.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka