W naturze jest tak że jeśli wydajność pastwisk spada to i maleje populacja roślinożernych,
a następnie drapieżników na nich żerujących.
Tego odwiecznego prawa natury nic nie jest w stanie zmienić, żadne zaklęcia polityczne tu nie pomogą.
Przypominam to wszystkim z lewa i prawa , nic nie jest w stanie tej prawidłowości zmienić.
Najpierw utrzymujemy pastwisko w dobrym stanie a potem mamy efekty .
Zakładanie paśników to zla droga, tylko na okres przejściowy.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo