W mediach pojawiła się informacja, że w okolicach Piły ktoś montuje specjalnie przygotowane ostrza do przebijania opon przejeżdżających samochodów...
http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-ktos-zastawia-profesjonalne-pulapki-na-kierowcow,nId,2439136
Jak widać, jest to profesjonalnie dopracowane narzędzie, trwale montowane w jezdnię w taki sposób, aby przy próbie wyjaśnienia przyczyny wypadku uznać fakt przypadkowego uszkodzenia opony.
Tu chciałbym dodać od siebie, że Piła nie jest jedynym obszarem takich pułapek. Sam znalazłem na chodniku, na którym też parkują samochody, specjalnie wyprofilowany, solidny gwóźdź w celu przebicia opony samochodu wjeżdżającego na wolne miejsce do zaparkowania lub też przypadkowo znalazłem gwóźdź pierwotnie ustawiony tak, aby doszło do przebicia opony samochodu ruszającego z parkingu, ale kierowca ruszył w kierunku przeciwnym względem zastawionej pułapki.
Osobom zainteresowanym dopowiem, że taki gwóźdź znalazłem na chodniku wąskiej ulicy Ulanowskiego przy skrzyżowaniu z ulicą Sępią we Wrocławiu...
Ktoś ma jakąś osobistą zadrę, bo inni mają samochody, a jemu pozostały już tylko wyprofilowane gwoździe...
jedna z możliwości wykorzystania gwoździa w sposób sprzeczny z jego przeznaczeniem, foto ilustracyjne http://img.joemonster.org/mg/albums/new/080505plm/gwozdz.jpg
Taka ingerencja także jest możliwa..., foto ilustracyjne http://humorek.com.pl/upload/images/medium/2014/11/gwozdz_w_stopie_2014-11-07_10-28-00.jpg
