Brytyjski komandos, brygadier (tj. generał) Mills-Roberts brał udział w wyzwoleniu obozu koncentracyjnego Bergen-Belsen. Gdy feldmarszałek Luftwaffe Erhard Milch został schwytany i oddał swą buławe marszałkowską Millsowi-Robertsowi, ten wzburzony okrucieństwami, które odkrył w Bergen-Belsen, oprowadzając Milcha po obozie zażądał by jeniec powiedział co o myśli o strasznych widokach, które widzieli . « Odpowiedź Milcha (który mówił po angielsku) brzmiała mniej więcej tak:‘ci ludzie nie są istotami ludzkimi w taki sam sposób jak ty i ja!’. To tak rozwścieczyło Millsa-Robertsa, że chwycił buławę feldmarszałka i zaczął walić nią go w głowę, a następnie kontynuował i wielokrotnie bił dalej butelką szampana… Feldmarszałek miał w wyniku tego m.in. pękniętą czaszkę. Jego buława też nie wyszedła bez szwanku : została połamana na jego glowie ! Jej szczątki zostały przekazane żonie brygadiera, która kazała ja odnowić. Później sprzedano ją na aukcji. Przed aukcją rodzina Milchów zażądała wstrzymania sprzedaży, twierdząc, że buława została „skradziona”. Ale sędzia w Wielkiej Brytanii zdecydował, że jest ona « legalnym łupem wojennym » i sprzedaż ostatecznie zrealizowano (trafiła do amerykańskiego kolekcjonera na Florydzie). Milch skazany na dożywocie, w 1954r został zwolniony z więzienia...
(za : https://en.wikipedia.org/wiki/Derek_Mills-Roberts
Pisał o tym też kiedyś ‘Alpejski’ który właśnie pożegnał (a szkoda!) salon24 :
https://www.salon24.pl/u/alpejski/782730,oni-nie-sa-takimi-samymi-ludzmi-jak-pan-czy-ja )
I teraz jest dobra okazja by to zdarzenie przypomnieć : właśnie wczoraj tj 14 maja 2023 na stronach portalu imgur.com ukazała się o tym notatka (widziana ponad 25 tys razy) zatytułowana : « An appropriate reaction, then and now » :
https://imgur.com/gallery/NpnDCUS
Co jest w niej najciekawszego to dyskusja, komentarze czytelników (choć naturalnie, nie z wszystkimi można się zgodzić). No i to co z nich wynika...
Oto ich garść (w nawiasach ocena komentarza przez czytelników) :
« Is this chapter one from ‘What to do with nazis’? / Czy to pierwszy rozdział z „Co zrobić z nazistami ?” » (687 - To komentarz najwyżej do tej pory oceniony)
« Think he made the right decision in the moment / Myślę, że podjął słuszną decyzję w danej chwili » ( 545 – drugi najwyżej oceniony komentarz)
« He didn’t make a decision. That’s the reaction of a person who’s mind is on fire from the trauma of being one of the first people to see the horrors of the concentration camps. Totally understandable & justifiable, but this is not a guy being a “badass” by beating a Nazi. This is someone so heartbroken & sickened by what he’s seeing & the German officer’s inhumane response that he flips out / On nie podejmował decyzji. To reakcja kogos zaszokowanego, jednej z pierwszych osób, które zobaczyły okropności obozów koncentracyjnych. Całkowicie zrozumiałe i uzasadnione, ale to nie jest „twardziel” ktory sobie załatwia nazistę. To ktoś tak załamany i zniesmaczony tym, co widzi i nieludzką reakcją niemieckiego oficera, że nie panuje nad sobą. »(71)
« Ok so yeah hitting PoWs is a war crime, but I can't see anyone complaining about this / OK, tak, bicie jeńców wojennych to zbrodnia wojenna, ale nie widzę nikogo, kto by na to się skarżył »(2)
« Friendly reminder that punching a nazi is not only good but it literally saves lives. As does beating nazis to death / Uprzejme przypomnienie, że uderzenie nazisty jest nie tylko dobre, ale dosłownie ratuje życie. Podobnie jak bicie nazistów na śmierć »(3)
« Appropriate way to christen a nazi is with a champagne bottle to the skull repeatedly / Właściwym sposobem na ochrzczenie nazisty jest wielokrotne uderzenie w czaszkę butelką szampana»(2)
« JUST the skull? / TYLKO czaszkę? » (1)
« I disagree, it sounds like he left a job unfinished. You don't stop halfway through chemo and assume the cancer learnt its lesson / Nie zgadzam się, wygląda na to, że zostawił niedokończoną robotę. Nie zatrzymujesz się w połowie chemioterapii i nie zakładasz, że rak sam już wyciągnął wnioski. »(29)
…
itd (jest ich do tej pory ponad 325).
Jaki z tego można wyciągnać wniosek ? Chyba taki, że jeśli ktoś myślał, że o zbrodniach II-ej wojny światowej a w szczególności o tych popełnianych przez Niemców (których przez ‘poprawność polityczną’ nazywa się tam ‘nazistami’) już zapomniano - szczególnie na Zachodzie - albo że pamieta o nich tylko Europa wschodnia czy centralna to się grubo myli… Jest ta pamięć nie tylko ciagle żywa ale jest pewnie nadal jednym z ważnych czynników (mniej czy bardziej sobie uświadamianych) wpływajacych na stan świata… Czasem wystarczy drobny pretekst - jak np notka na forum imgur! - i cienka powłoka zasłoniajaca rachunek krzywd, niby-zapomnienia znika… To jeden z ważnych (choć podskurnych, na codzień może mniej widocznych) motorów historii…
I na koniec jeszcze jeden niebanalny, prowokujący do dyskusji komentarz :
« Some things can only be cleansed with a fire so intense, 1000 generations later still remember the heat. Not even a full lifetime later, we have Nazis parading in US streets and holding office, NASA hired on Nazi monsters with no punishments, medical journals used their research obtained through torture. When evil can surrender and be shown mercy, it can never be defeated / Niektóre rzeczy można oczyścić tylko ogniem tak intensywnym, że 1000 pokoleń później wciąż pamięta ten żar. Nawet niecałe pokolenie później mamy nazistów paradujących po ulicach Stanów Zjednoczonych i sprawujących urzędy, NASA zatrudniajace bezkarnych nazistowskich potworów, czasopisma medyczne wykorzystujace badania uzyskane w wyniku tortur. Zło które może się poddać i zostać wybaczone, nigdy nie będzie pokonane » (12)
Komentarze