Morderstwo

23 grudnia 1996 r niedaleko miejscowości Schull w Irlandi popełniono głośne morderstwo. Została zabita przebywająca tam w swej rezydencji na wakacjach żona bardzo znanego francuskiego producenta filmowego Daniela Toscan du Plantier. Podczas prowadzonego śledztwa, jak twierdzą Francuzi, miało dochodzić do błędów i zaniedbań. W gruncie rzeczy nie było to takie dziwne, miejscowa policja, prokuratura, sądy miały mało takich doświadczeń... Było to bowiem podobno PIERWSZE MORDERSTWO POPEŁNIONE W OKOLICY OD OKOŁO WIEKU !!! Czyli – najstarsi funkcjonariusze czegoś takiego nie pamiętali, nie znali… 

Podobnie jak w tym niezwykłym kraju który w pierwszym tysiącleciu nawracał pogańską Europę na chrześcijaństwo miało być kiedyś i w Polsce. Taką bowiem ojczyznę znał i opisywał w swych paryskich wykładach Adam Mickiewicz. Kraj w którego niejednej okolicy od wielu, wielu lat nie słyszano by ktoś popełnił jakie przestęstwo, kradzież czy zbrodnię… (Polska była zresztą kiedyś krajem który obywał się bez policji, gdzie wyroki sądowe były wykonywane przez pospolite ruszenie sąsiadów...)