eKurjer Warszawski eKurjer Warszawski
46
BLOG

List otwarty do Premiera RP

eKurjer Warszawski eKurjer Warszawski Polityka Obserwuj notkę 1

Publikujemy list otwarty Stowarzyszenia Ekologów Na Rzecz Energii Nuklearnej oraz HYDROENERGO w sprawie regulacji rzek w związku z tegoroczną sytuacją powodziową.
 
LIST OTWARTY
 
 
Warszawa – Wejherowo, dn. 2010-05-21
Pan Donald Tusk
Prezes Rady Ministrów
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów
00-583 Warszawa
Al. Ujazdowskie 1/3
 
Wielce Szanowny Panie Premierze,
 
Głęboko poruszeni skalą i skutkami tegorocznej powodzi, która przyniosła tyle nieszczęść tak wielu ludziom i ogromne straty gospodarcze, gorąco apelujemy do Pana Premiera od podjęcie  kroków celem wprowadzenia w życie ogólnopolskiego programu regulacji polskich rzek oraz modernizacji istniejących zabezpieczeń przeciwpowodziowych. Wiąże się to z bezpieczeństwem energetycznym Polski, sprawą będącą przedmiotem działania reprezentowanych przez nas instytucji.
 
Polska jest krajem ubogim w zasoby wodne – w przeliczeniu na mieszkańca nawet uboższym niż Egipt – a przy tym i te małe zasoby nie są racjonalnie wykorzystywane.
W okresach gdy wody jest nadmiar spływa ona szybko rzekami do morza, a przy tym co jakiś czas występuje z koryt rzek, uszkadzając wały przeciwpowodziowe lub przelewając się przez nie, zalewa rozległe obszary położone w dolinach rzek. Ostatnio katastrofalne powodzie na dużą skalę zdarzają się co cztery do sześciu lat: 1997, 2001, 2010. Wobec niewystarczających możliwości retencjowania wody na dużych rzekach, zwłaszcza na Wiśle i jej głównych dopływach, nie jest możliwe prowadzenie racjonalnej gospodarki wodnej, a także zapewnienie skutecznej ochrony przeciwpowodziowej. Woda powinna być gromadzona w zbiornikach retencyjnych w czasie gdy jest jej nadmiar i następnie stopniowo wykorzystywana dla potrzeb gospodarczych (zaopatrzenie w wodę ludności i rolnictwa, wykorzystanie przez przemysł – w szczególności elektrownie) w okresach suchych. Trwały deficyt wody obserwuje się zwłaszcza w środkowej części kraju, co przejawia się niskim poziomem wód gruntowych i z pewnością negatywnie odbija się na plonach w rolnictwie.
 
Zbiorniki retencyjne są oczywiście obiektami kosztownymi, a ich budowa jest przedsięwzięciem złożonym i czasochłonnym. Kompleksowy program regulacji rzek i zabezpieczeń przeciwpowodziowych jest więc zadaniem na długie lata, ale chodzi o to by go odważnie podjąć, rozpocząć i konsekwentnie realizować. Jak dotąd 6-krotnie więcej wydajemy na likwidację szkód niż na zapobieganie powodziom! Ocenia się bowiem, że w okresie minionych 13 lat powodzie kosztowały nas co najmniej 28 mld złotych, zaś na realizację wszystkich inwestycji, które mają zapobiegać wylewaniu rzek, wydaliśmy niewiele ponad 4,5 mld1. Środowisko hydrotechników od wielu lat postuluje i apeluje do władz państwowych w tej sprawie, niestety jak dotąd z mizernym skutkiem. Obyśmy wreszcie byli „mądrzy po szkodzie”!
 
Zbiorniki i stopnie wodne mają wielorakie zastosowania i wykorzystanie gospodarcze – oprócz ochronny przeciwpowodziowej i zaopatrzenia w wodę ludności, rolnictwa i przemysłu, takie jak: wytwarzanie czystej („zielonej”) energii elektrycznej w hydroelektrowniach budowanych przy stopniach wodnych, zapewnienie warunków dla żeglugi śródlądowej i taniego transportu wodnego towarów przez większą część roku, przeprawy drogowe przez rzeki (po koronie zapór), a także rekreacyjne wykorzystanie powstałych akwenów.
 
Świetnymi przykładami różnorodnych korzyści jakie daje budowa stopni wodnych są zapory i zbiorniki wodne w Solinie oraz w Niedzicy – Czorsztynie. Oba te zbiorniki wodne są nie tylko dobrze gospodarczo wykorzystywane (w tym przez hydroenergetykę) i zapewniają ochronę przeciwpowodziową, ale są też one niezwykle atrakcyjne turystycznie i zostały świetnie zagospodarowane dla potrzeb rekreacji.
 
Na szczególną uwagę zasługuje tu zwłaszcza kompleks Czorsztyn – Niedzica – Sromowce Wyżne na Dunajcu. Dunajec jest górską rzeką, bardzo szybko i silnie wzbierającą przy nawalnych lub długotrwałych opadach albo podczas roztopów. W przeszłości spowodował on wiele katastrofalnych powodzi, które dewastowały rozległe obszary. Budowa dużego zbiornika retencyjnego (Czorsztyn – Niedzica) w górnym biegu rzeki była więc niezbędnym przedsięwzięciem dla zapewnienia bezpieczeństwa powodziowego tego rejonu. Budowa ta ciągnęła się jednak aż przez 22 lata (1975-1997), przy czym od końca lat 80-tych była ona szczególnie agresywnie atakowana przez różne grupy protestujące w imię ochrony środowiska. Szczęśliwie udało się jednak doprowadzić ją do końca i oddać do użytku ten stopień wodny w dniu 9 lipca 1997 r. – akurat w czasie owej pamiętnej, katastrofalnej powodzi. Dzięki temu uratowano wówczas duży obszar w dolinie Dunajca przed zalaniem, a zapewne też i wiele istnień ludzkich. Także i teraz zbiornik ten wykazał swoją wartość i przydatność, gdy wraz z dwoma innymi wcześniej zbudowanymi zbiornikami położonymi niżej w biegu Dunajca (Rożnów i Czchów), skutecznie ochronił on ten region przed powodzią.
 
Budowa zbiorników i bezpieczeństwo powodziowe ma szczególnie duże znaczenie dla energetyki. Pozwoliłoby to w znacznie większym stopniu wykorzystać potencjał hydroenergii, który Polska wykorzystuje dziś w niewielkim stopniu (zaledwie 17% potencjału technicznego i nie więcej niż 23% potencjału ekonomicznego). Pod względem wykorzystania potencjału hydroenergetycznego plasujemy się na jednym z ostatnich miejsc w Unii Europejskiej. Nie chodzi jednak tylko o hydroenergetykę. Ważniejszą kwestią jest zapewnienie wystarczających zasobów wody chłodzącej i bezpieczeństwa powodziowego dużym elektrowniom cieplnym i elektrociepłowniom zlokalizowanym nad rzekami, a w nieodległej przyszłości także elektrowniom jądrowym. W suchych okresach roku niektóre elektrownie muszą ograniczać produkcję, ze względu na brak wystarczających zasobów wody chłodzącej i ograniczenia termiczne, a co kilka lat są one narażone na zalanie falą powodziową. Nieregulowanie dużych rzek będzie więc znacząco ograniczać możliwości lokalizowania dużych elektrowni – w tym jądrowych, które muszą zostać zbudowane dla zaspokojenia rosnącego zapotrzebowania na energię elektryczną.
 
Żywimy nadzieję, że nasz apel i argumenty  mogą być pomocne dla Pana Premiera.
 
Łączymy wyrazy szacunku,
 
prof. dr hab. Zbigniew Jaworowski
Prezes SEREN
 
mgr inż. Władysław Kiełbasa,
Prezes HYDROENERGO

ekurjerwarszawski.pl Wydarzenia, imprezy, nieznana historia miasta, opinie, satyra obrazkowa - wszystko o Warszawie!

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka