Europoseł PiS Dominik Tarczyński, fot. PAP/Leszek Szymański
Europoseł PiS Dominik Tarczyński, fot. PAP/Leszek Szymański

Krupa z Tarczyńskim na wspólnej imprezie. Dla PiS nic lepszego nie mogło się wydarzyć

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 27
Spotkanie europosła PiS Dominika Tarczyńskiego z Joanną Krupą, gwiazdą TVN i jurorką „Top Model”, wzbudziło spore zainteresowanie. Jednak w samym obozie Prawa i Sprawiedliwości emocje są niewielkie. – Nikomu to nie przeszkadza. Starzy nie wiedzą, kto to Krupa. Miłość nie dzieli, a takie związki ocieplają wizerunek Tarczyńskiego – mówi Salon24.pl polityk młodego pokolenia PiS.

Tarczyński i Krupa na wspólnej imprezie

W sobotni wieczór Dominik Tarczyński pojawił się na imprezie związanej z programem „Top Model”. Na instagramowym profilu Joanny Krupy pojawiło się nagranie, na którym widać europosła siedzącego obok Dawida Wolińskiego, jurora show.

To jednak nie wszystko. Serwis Jastrząb Post opisał spotkanie Tarczyńskiego i Krupy w warszawskiej restauracji "Baila". Rozmowa miała bardzo kameralny charakter. Według świadków polityk okazywał modelce czułość – obejmował ją w pasie, głaskał po włosach i wpatrywał się w oczy. Przy stole obecny był także Woliński. 


Na pytania mediów Tarczyński odpowiedział jedynie: – To nasza prywatna relacja i chciałbym, aby tak pozostało. Krupa sprawy nie skomentowała.


Poglądy pro-Trump. Czy to łączy Krupę i Tarczyńskiego?

Dominik Tarczyński od lat nie ukrywa swojego poparcia dla Donalda Trumpa. Brał udział w jednym z jego wieców w USA i chwalił byłego prezydenta za „docenianie Polski”.

Joanna Krupa nie deklaruje dziś wprost sympatii dla Trumpa, ale w przeszłości pojawiała się w mediach i magazynach powiązanych z jego marką. W wywiadach – jeszcze za rządów Joe Bidena – podkreślała też, że czuje się bezpieczniej w Polsce niż w USA. – Niestety, coraz gorzej jest tak naprawdę. Mam nadzieję, że to się jakoś polepszy, bo w Polsce jako matka widzę tę różnicę, że tutaj jest bardzo bezpiecznie w porównaniu do Stanów – mówiła w rozmowie z Plotkiem.


Krupa i Tarczyński. „PiS-owi to wręcz służy”

W samym obozie Prawa i Sprawiedliwości spotkanie europosła z gwiazdą TVN nie budzi kontrowersji. – Nikomu to nie przeszkadza. Starzy nie wiedzą, kto to Krupa. PiS-owi to wręcz służy, bo twardogłowi wyborcy widzą, że Tarczyński ma instagramowe dziewczyny, a miłość nie dzieli. To ociepla jego wizerunek – mówi Salon24.pl proszący o anonimowość polityk młodego pokolenia PiS.

Inny polityk partii reaguje znacznie krócej: – Nie interesuje mnie życie pana Tarczyńskiego.

– Dominik to Top Model. Inny w świetle kamer i za dnia i inny, kiedy nikt nie widzi – podsumowuje zapytany przez Salon24.pl polityk mocno związany z Prawicą.


Polityka i show-biznes to nierozłączna para

To nie pierwszy raz, gdy politycy PiS przecinają się ze światem celebrytów. Znany muzyk Alek Baron czy popularne modelki na Instagramie komentują z sympatią wpisy Tarczyńskiego, co – jak twierdzą działacze PiS – ociepla jego wizerunek.

Poseł Łukasz Mejza pojawił się z kolei na nagraniu, w którym razem z Popkiem, Donem Vasylem i działaczem młodzieżówki PiS Oskarem Szafarowiczem śpiewał przebój „Ore, ore”. Nagranie obiegło sieć, a sam Mejza żartował, że w takim składzie mogliby wystąpić na Eurowizji.


Sympatię wobec obozu PiS deklarował też Zenek Martyniuk, który wspierał m.in. Karola Nawrockiego w wyborach na prezydenta. Gwiazda disco-polo nigdy nie ukrywała bliskich relacji z Jackiem Kurskim, byłem szefem TVP, obecnie politykiem PiS. 

Red.

na zdjęciu: Europoseł PiS Dominik Tarczyński, fot. PAP/Leszek Szymański

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj27 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (27)

Inne tematy w dziale Polityka