Można się o tym upewnić czytając najnowsze wiadomości. Oto:
"100 krów za rękę liderki Braci Włochów, Giorgi Meloni - taką ofertę złożył na Twitterze syn prezydenta Ugandy, gen. Muhoozi Kainerugaba. „Krowy Nkoke to najpiękniejsze krowy na ziemi” - napisał na Twitterze, dodając, że ugandyjskiej kulturze krowy daje się „dziewczynie, którą się lubi”. Kainerugaba dodał, że Meloni mógłby „natychmiast” dać 100 krów za to, że jest „jest nieustraszona i prawdziwa”. Ale to nie wszystko! Syn prezydenta niemal wypowiedział wojnę Włochom, a całą sprawę musiał wyjaśniać jego ojciec. (...) Jeśli Włosi odrzucą nasze krowy, to znaczy, że musimy zdobyć Rzym. To zajmie nam kilka dni
— napisał Kainerugaba. (...) Za twitterowe wpisy generała musiał przeprosić jego ojciec, który jednocześnie usunął go z funkcji dowódcy sił lądowych Ugandy. Ale Kainerugaba chyba nie ma powodów do płaczu, bo ojciec jednocześnie awansował go na czterogwiazdkowego generała." {TUTAJ(link is external)}.
Niezalezna.pl {TUTAJ(link is external)} dodała do tego:
"48-letni Muhoozi jest znany z tego, że lubi napoje alkoholowe - wielokrotnie był krytykowany za tweetowanie po pijanemu i zamieszczanie często kontrowersyjnych wpisów.
3 października 2022 roku Kainerugaba wywołał dyplomatyczny incydent z Kenią, kiedy na Twitterze zagroził inwazją na ten kraj i zdobyciem Nairobi, zmuszając swojego ojca do przeproszenia za te komentarze.".
No cóż polska scena polityczna ma swoje liczne wady. Takie numery nie byłyby jednak w Polsce możliwe :)))
