Takie dotacje są złem, bo sprawiają, że pieniądze są wydawane przez ludzi nieodpowiedzialnych.
Formą dotacji są też przywileje podatkowe dla wybrańców:
A teraz PO-PiS'owe dotacje dla rodzin:
Zatem, skoro dotacje nie są wspólnym dobrem, to dlaczego tak mocno są forsowane? Kto na tym faktycznie zyskuje?
Faktycznie na tym bardzo, bardzo zyskują urzędnicy i partie polityczne!
Czy tego chcemy, my podatnicy?