kungalu kungalu
138
BLOG

No pasaran -dla tych samych błędów

kungalu kungalu Polityka Obserwuj notkę 0



Co dobrego Polsce przyniosły rządy ostatniego ćwierćwiecza?

Niektórzy powiedzą, że im się polepszyło, ale nie powiedzą, że zbudowali to na krzywdzie innych (będą dorabiali teorie, że tak jest wszędzie - no nie, nie jest aż tak bardzo).
Niektórzy powiedzą, że powstała nowa infrastruktura, ale nie powiedzą o zbyt wielkim złodziejstwie na tym, nie powiedzą o kolosalnym zadłużeniu na tym. Pytanie, czy damy radę to spłacić przy tak głupich rządach? A może ukradną nam kraj za to?

Teraz wyciągnijmy wnioski z błędów przeszłości. Jeżeli my tego nie zrobimy, to zrobią to inni, za nas, ale nie w naszym interesie.
Sam nie wyciągnę wszystkich potrzebnych wniosków, ale niech wreszcie zrobią to mądrzejsi ode mnie. Krzyczę o konieczności takiego działania.

Ale jakieś błędy wskażę:

1) Wybieraliśmy (świadomie lub oszukano nas) ludzi z garbem brudów z ich przeszłości, szantażowanych przez obce mocarstwa, które mają na nich kompromitujące dokumenty. I tych moralnie garbatych używają przeciw Polsce.

2) Garbaci moralnie, stojąc na czele, rozmontowali nam państwo. Zbudowali golema biurokracji, który niszczy kraj fiskalizmem. To się żle skończy, jeśli będzie kontynuowane. A syndykat PO-PiS będzie to kontynuował z pewnością.

3) Brak odpowiedzialności polityków i urzędników za przestępstwa. Naszym błędem jest zbytnia pobłażliwość. Tak się dzieje, gdy dajemy się ogłupiać ich syrenim śpiewom, kolejnym obietnicom, pozorowanym zmianom i kiełbasie wyborczej.

4) Brak zabezpieczeń systemowych, ograniczających nadużycia władzy (a stare zabezpieczenia zostały zlikwidowane). Obywatel jest obecnie poddanym wszechmogącej władzy państwa, a politycy i urzędnicy mocno okopani i zbyt wolni, w swym woluntwryzmie. Nowy system organizacji państwa musi dać instytucje i prawo, realnie ograniczające nadużycia władzy (każdej ekipy władzy).

Oto 4 błędy, tymczasem.

A teraz drobne ćwiczenie, w "no pasaran".




Szanuję autora tego filmiku, ale uważałbym z przyswajaniem wszystkich jego pomysłów -bezkrytycznie. Może intencje ma dobre, ale inni ludzie mogą łatwo przekręcić jego przekaz i wtedy stara recydywa znów przejdzie zwartym szykiem przez filtry wyborców. Więc - żadnych powtórek z przeszłości, tzw. "dobrzy ludzie ze skompromitowanej opcji" muszą zrezygnować ze starej przynależności organizacyjnej i zostać zaakceptowani przez Konfederację narodową. Bo tak uda się zdecydowanie ograniczyć przepływ garbatych moralnie i ich dalszą karierę na najwyższych stołkach (czyli ograniczyć błąd). Z reguły dobrym (choć niewystarczającym) kryterium jest młody wiek polityka, bo mniejsze jest prawdopodobieństwo garbu starych brudów.

To co powiedziałem niech przyda się przy każdych wyborach. Likwidujmy sami swe błędy, by posuwać się do przodu, bo inne państwa nie dadzą nam wytchnienia.









kungalu
O mnie kungalu

Fabryka Prostych Rozwiązań                                                                       X                                                                       

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka