Pojawił się ostatnio w przestrzeni publicznej pomysł usuwania pomników postawionych ku czci żołnierzy Armii Czerwonej – wyzwoliciela Polski spod okupanta hitlerowskiego. I kilka takich aktów już miało miejsce.
Osobiście uważam, że właściwsza byłaby inna akcja. Owe pomniki hołdu i wdzięczności żołnierzom Armii Czerwonej, są świadectwem historycznym podporządkowania władzy PRL-u Związkowi Radzieckiemu. To są fakty. Po co zubażać historię. Nasze liczne, rzetelne publikacje od tego stronią. Ukazują prawdę. Jak było. Ku pamięci potomnych.
Czy nie byłoby słuszniej zaaresztować te symbole podległości PRL-u okupantowi sowieckiemu? Wszelkie pomniki po prostu otoczyć drutem kolczastym? I dbać o te atrybuty aresztowania. Właśnie ku pamięci przyszłych pokoleń.
Wrażenie byłoby piorunujące. A i przekaz silnie zapadający w świadomość.
