Student uniwersytetu odwiedzając Gasna, zapytał go:
-Czy czytałeś kiedyś Biblię?
-Nie, przeczytaj mi ją - odparł Gasan.
Student otworzył Biblię i przeczytał ze św. Mateusza:
"A o odzienie czemu zbytnio się troszczycie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną : nie pracują ani nie przędą. A powiadam wam - nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie".
Gasan rzekł:
-Tego, kto wyrzekł te słowa, uważam za człowieka oświeconego.
Student czytał dalej:
"Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje, kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą".
Gasan stwierdził:
-To jest doskonałe. Ten, kto to powiedział, nie był daleko od stanu Buddy.
http://www.zen.pl/opole/teksty/opowiesci_zen.htm
Inne tematy w dziale Kultura