Szanowny Panie Hrabio,
ośmielę się zapytać wprost. I nie będę wygłaszać wstępów, pozwoli Pan, przecież obydwaj wiemy, co Pan myśli czy raczej powiedzieć raczył o długich kiełbasach. Tzn. ja przynajmniej mam tego świadomość a i nawet w pamięci też mam. Szanuję bowiem słowa Pana Prezydenta i słucham z uwagą.
Przejdę zatem do meritum, a konkretnie chodzi mi o to
czy powinno być d czy t w wyrazie:
błond?
Czyli inaczej może sformuuję swoje zapytanie:
czy powinno się napisać: błond czy też błont?
Wydaje mi się, że Pan wychwytuje te końcówki, bo nie chwaląc się słyszałem, że Kaczor obiad przez t na końcu napisał i se Pan z niego podworował na tę okoliczność a nawet zaprosił na taki i lekcję ortografii.
Jakby co to ja też chętnie wpadnę na kawę albo i coś przekąszę a i możemy się pouczyć, ok?
Pozdrawiam serdecznie
w nadzieji
na szybką odpowiedż
PS
byłem pod pałacem, chciałem wejść na kawę ale ochrona mnie nie wpuściła a jeden taki powiedział, że Bronek już tu nie mieszka, jeno w Belwederze jakimś, czy coś.
A okna jakie brudne ... aż wstyd. Jak jakiś cudzoziemiec przyjedzie z Afryki albo Obama i zobaczy ... wstyd.
Niech Pan umyje albo komuś zleci, jakby co to ja też mogę pomóc
" W latach 1957-1959 mieszkał w Józefowie k. Otwocka pod Warszawą. Od 1959 do 1966 roku - w Pruszkowie pod Warszawą, tam też uczęszczał do szkoły podstawowej nr 6. Od 1966 roku mieszka w Warszawie. Jest absolwentem XXIV LO im. Cypriana Kamila Norwida, następnie - historii na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego. Od wielu lat związany z ruchem harcerskim, który ukształtował jego życie. Do harcerstwa należał już w szkole podstawowej w Pruszkowie (do 75 Mazowieckiej Drużyny Harcerskiej). "
- a kto to taki ukształtowany harcersko? - Marszałek Komorowski
http://orka.sejm.gov.pl/webBPKS.nsf/notka/$first?OpenDocument
Link nieaktualny, bo teraz marszałkiem jest niejaki Grzegorz Schetyna.
Odpowiedzi też jak dotąd ni ma
Inne tematy w dziale Polityka
