Minister Sikorski walczy z internetowym chamstwem
Co prawda po przeczytaniu nasunęły mi się wątpliwości:
Walczy z chamstwem czy o kasę dla żony?
Generalnie jednak popieram - chamstwu należy się przeciwstawić godnością osobistą, jak widomo ze strefy zdekomunizowanej szczególnie.
Jak to mówią góra z Machometem się nie zejdzie a cham chama znajdzie.
Inni zauważają, że nieparlamentarne a nawet nawołujące do nienawiści wpisy można też znaleźć w GW i pytają słusznie zresztą:
Dlaczego Sikorski nie pozwie "Gazety Wyborczej"?
Nie nada?
Dodam jeszcze, że Minister Sikorski powinien jednak wstępnie dokonać ablucji, bo niektórzy gadają, że sam jest chamem - przykładowe linki poniżej:
wiadomosci.wp.pl/oid,1728514,thpage,2,wid,10470854,mopinia.html
wiadomosci.wp.pl/opage,13,wid,12036986,mopinie.html
fakty.interia.pl/raport/lech-kaczynski-nie-zyje/news/sikorski-jesli-beda-efekty-to-pogratuluje-pis/komentarze,1557896,,33920746
szerokierondo.salon24.pl/299797,tablica-okiem-eksperta-cham-sikorski-pokpil-sprawe#
chinaski.salon24.pl/299598,r-sikorski-najgorszy-szef-msz-po-1989-r
blog.rp.pl/wiadomoscdnia/2011/04/16/rosyjska-odpowiedz-wiertarka/
niepoprawni.pl/blog/nie-jest-cham
konkretne przykłady niedopuszczalnych kłamstw i oszczerstw pod adresem prezesa Jana Kobylańskiego, sformułowanych na piśmie przez obecnego ministra spraw zagranicznych R. Sikorskiego.
19 lutego 2008 minister spraw zagranicznych RP R. Sikorski posunął się do jawnego kłamstwa w swym urzędowym piśmie do marszałka Senatu Bogdana Borusewicza. W liście tym stwierdził: „(…) Według mojej wiedzy, Jan Paweł II nigdy nie zgodził się przyjąć Jana Kobylańskiego (…)”. Twierdzenie to dowodzi, że wiedza pana ministra spraw zagranicznych jest bardzo ograniczona. Pan Prezes Kobylański spotykał się z Janem Pawłem II wiele razy (w Argentynie w kwietniu 1987 roku, w Montevideo w Urugwaju w maju 1988 r., na specjalnej audiencji wraz z delegacją USOPAŁ w czerwcu 1996 r. w Watykanie oraz 3 czerwca 1997 r. w Gnieźnie, gdzie uczestniczył w rozmowie z Papieżem wraz z delegacją USOPAŁ). Istnieją liczne zdjęcia, dokumentujące powyższe spotkania prezesa J. Kobylańskiego z wielkim Papieżem-Polakiem
poloniawashingtondc.blogspot.com/2009/04/list-protestacyjny-profesora-jerzego.html
Sikorski nie tylko walczy ale i "pracuje" - zainteresowanych odsyłam do notki:
