Prawie rok temu, bo 8 czerwca 2010 w sumarycznej esencji GW, czyli darmowej gazetce Metro opublikowano wywiad ze znanym głównie z TVN prof. Radosławem Markowskim, politologiem ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Rozmowa dotyczyła zbliżających się wyborów prezydenckich. Profesor komentował między innymi popularność kandydatów na prezydenta wśród młodych wyborców (głównych odbiorców Metra) i przyznał, że Jarosław Kaczyński cieszy się zainteresowaniem wśród najmłodszych uprawnionych do głosowania. Dziennikarz prowadzący wywiad dopytuje:
Ale czym właściwie Kaczyński trafia do 18-24-latków?
Radosław Markowski odpowiada:
Jawi im się po prostu jako bardziej odlotowy prezydent. Myślą sobie, że jakby doszedł do władzy, to byłaby jakaś zawierucha, coś by się działo. A Komorowski jest dla nich nudny, przewidywalny i czują, że jakby doszedł do władzy, na wiele „ciekawego" liczyć nie można. Ta grupa stosunkowo najmniej pamięta rządy PiS-u, a nawet jak pamiętają, to nie do końca zdawali sobie sprawę z tej grozy IV RP, gdy o szóstej rano służby mogły zapukać właściwie do dowolnych drzwi.
koniec cytatu
Jak doniosły wczoraj media i kilku blogerów w s24, patrz: ABW wkracza o świcie, właśnie o 6 rano do drzwi właściciela strony internetowej załomotało ABW. W efekcie "niepomyślna" strona została zawieszona, czytaj wyjaśnienie tutaj: antykomor.pl.
W minionym tygodniu rządowe służby specjalne takie właśnie poranne wizyty składały "kibolom", czasami się myląc, o czym pisał m.in. Jerzy Jachowicz. Ponadto inne wypowiedzi i poczynania czynników rządowych oraz organów ścigania również wskazują na świadomą politykę represyjną, której celem jest zastraszenie społeczeństwa. Wyobrażam sobie, że społeczeństwo się dziwi dlaczego partia miłości sięga po takie środki i metody. Ja natomiast się nie dziwię zupełnie gdyż już od dawna jestem na taki obrót spraw przygotowany.
Oczywiście dziwiłem się gdy już na początku 2006 roku zaczęły padać pod adresem rządu PiS oskarżenia o skok na władzę, zamordyzm, a następnie faszyzm, bądź komunizm w zależności od temperamentu oskarżyciela. Wtedy to moja kumpela z wykształcenia psycholog wyjaśniła mi, że to jest klasyczny przykład tzw. projekcji - to znaczy ciskający takimi oskarżeniami właśnie w taki sposób będą postępować jak tylko nadarzy się im ku temu okazja. No i się nadarzyła. Tusk popychany przez "establiszmęt" został wyniesiony na stanowisko premiera, po to, jak twierdzono, żeby było "wreszcie normalnie" w naszym kraju, żeby nikt już nie czuł "tej grozy IV RP, gdy o szóstej rano służby mogły zapukać właściwie do dowolnych drzwi" - jak to syntetycznie ujął był profesor Markowski.
I nareszcie jest "normalnie", zupełnie jak za czasów PRL, czyli w końcu wiadomo o co chodzi. Jesteśmy my i są oni.
PS - w tej chwili (godz. 2 w nocy) w Madrycie protestują ludzie, inni komentują na żywca w sieci, a żadne światowe media tego nie transmitują, nawet nie wspominają w serwisach informacyjnych. Na portalu Polskiego Radia na jedynce jest wiadomość o "jedynce" Nowaka na liście kandydatów PO w jesiennych wyborach do parlamentu z Gdańska, choć to wyjątkowy matoł.
Manifestacja w Madrycie trwa: http://www.ustream.tv/channel/motionlook
EUROPE RISE UP!!!! STOP CORRUPTION!!!! STOP MERKEL!!! REAL DEMOCRACY NOW!!!!
VIVA ESPANA FROM FRANCIA BANQUEROS EN LA CARCEL !!!!!!!
ZEITGEIST
MORE MONEY = MORE CORRUPTION = MORE MEDIOCRITY
Inne tematy w dziale Polityka
