Warzecha mając od wyboru swoje guru i swoje pieniążki otrzymywane od Niemców, wybrał to drugie. Chamski, bezprzykładny atak Warzechy na prezesa powinien odbić się szerokim echem. Warzecha nie ukrywa pogardy dla Kaczyńskiego, pisząc o apelu o polonizację mediów: to wezwanie absurdalne albo mówienie o „repolonizacji” mediów nie ma sensu.
Słowa Kaczyńskiego są absurdalne i bez sensu!!! Dalej Warzecha nie ukrywa, że uważa prezesa PiS za idiotę i pieniacza: nie wyjaśnia, w jaki mianowicie sposób miano by do tego doprowadzić.
Zgermanizowany redaktor Warzecha dołączył do układu w bezprzykładnie chamski sposób...
Fakt