Grzegorz Ziętkiewicz Grzegorz Ziętkiewicz
710
BLOG

Czy to koniec świętych krów, czy (znowu) nic się nie da...

Grzegorz Ziętkiewicz Grzegorz Ziętkiewicz Polityka Obserwuj notkę 10

  Święta krowa produkuje i sprzedaje, ale nie prowadzi ewidencji przychodów i rozchodów, nie składa deklaracji podatkowej, a ZUS, przepraszam, KRUS płaci symboliczny. Z opieki zdrowotnej korzysta jednak w pełnym wymiarze. Takich świętych krów są u nas... miliony.

  Święta krowa zarabia miliony, często miliardy, nie odprowadzając na rzecz budżetu stosownych do wysokości tych miliardów opłat lub podatków. Święta krowa niekoniecznie nazywa się KGHM. Czasem jest "drobnym" przedsiębiorcą, który nie wydobywa wcale miedzi, lecz na przykład piasek lub kruszywa. Osobiście znam takie "krowy". Ich "urobek" sięga kilkaset ton. Dziennie.

  Święta krowa nie płaci za swoje ubezpieczenie zdrowotne ani emerytalne, jest przecież osobą duchowną, a za duchownych płaci opiekuńczy budżet państwa. Państwo polskie kocha Kościół, więc płaci, z kasy podatnika.

  A frajer - podatnik na etacie płaci za wszystko sam.

Każdego miesiąca.

* * *

  Zapowiedzi zawarte w rządowym exposé premiera Tuska, każą wierzyć milionom wyborców, którzy oddali swój głos na Platformę Obywatelską, iż oto teraz nachodzi czas końca (niektórych) świętych krów.

  Czy aby na pewno nadchodzi...

  Obietnice, zawarte w (każdym) rządowym exposé mają to do siebie, iż posiadają przede wszystkim charakter deklaratywny. Wybudujemy tyle to a tyle setek kilometrów autostrad, zreformujemy KRUS i ułatwimy statystycznemu przedsiębiorcy wreszcie tak, by państwo polskie przestało już (i znowu wreszcie) pełnić rolę żandarma, który zrobi chętnie wszystko, by Polak w Polsce miał... trudniej.

  Niemieckie, więc jak to zwyczaju u naszych zachodnich sąsiadów bywa, pełne ironii powiedzonko, głosi, iż "po co po prostu, skoro można skomplikowanie".

  Tymczasem...

Polsce, jak oddechu potrzeba zmian epokowych, na miarę naszego zacofania strukturalnego, w jakim od dziesięcioleci tkwimy w stosunku do państw Europy zachodniej. Potrzeba nam ich infrastruktury w dziedzinie wolnego rynku ubezpieczeń zdrowotnych i emerytalnych. Potrzeba nam, jak powietrza, co najmniej kilku krajowych tras szybkiej kolei i sieci, co najmniej (i tylko), sześciu autostrad, trzech na osi południe – północ, a trzech z zachodu na wschód.

  Polsce potrzeba programu współfinansowania przez państwo budowy tanich domów i mieszkań oraz funkcjonującego systemu budowy mieszkań socjalnych. Modele w tej kwestii funkcjonują skutecznie na zachodzie (tej "niedobrej") Europy od ponad czterdziestu lat.

  Ale u nas...

  U nas "sensacją" jest temat "Gowin" na stanowisku ministra sprawiedliwości. Tak to już bywa, gdy partyjne układanki zastępują program rządu.

  U nas tematem jest dla opozycji (znowu) Smoleńsk, a dla rządu i opozycji, kibole. Nieustannym tematem jest też nadciągający kryzys, którego... (póki co i na szczęście) w Polsce nie widać. Ale zaraz nadejdzie, media wraz z (nowym) rządem dbają skutecznie o to, by polski rynek wewnętrzny wkrótce uległ załamaniu. Obywatel da się przecież w końcu przekonać i gdy ją ma, to schowa kasę do kieszeni. Idzie przecież... kryzys.

  Niemieckiego konsumenta i podatnika niemiecki rząd i tamtejsze media nie straszą codziennie i od nowa nadchodzącym kryzysem. Raczej zadają sobie ciągle od nowa to samo pytanie, ile jeszcze Europę (więc i Niemców) kosztować będzie kryzys strefy euro.

  U nas kryzys (polityczny) wywołuje raz temat "krzyż", a raz bijatyka kilkuset osób w stolicy. Warszawa ma przecież swoje tematy. I niepodległość (werbalnie) tracimy tam też bezustannie. Proces to szczególnie aktywny w okresie ostatnich dwóch dekad.

  Zmian epokowych, zasadniczych i na miarę naszego zacofania strukturalnego, w jakim, w stosunku do państw Europy zachodniej, tkwimy od dziesięcioleci, nikt TU nawet odważnie nie planuje. Premier Tusk nastawiony jest teraz na oszczędzanie.

Idzie przecież kryzys.

I nic już nie da się zrobić.

Znowu.

Grzegorz Ziętkiewicz Utwórz swoją wizytówkę Dziennikarz prasowy, radiowy i telewizyjny. W okresie 1980 - 81 redaktor prasy NSZZ "Solidarność" ZR Wielkopolska w Poznaniu, internowany 13. 12. 1981. Na emigracji w RFN 1983 - 97. Były berliński korespondent Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa oraz korespondent paryskiej "Kultury". Autor periodyków (nakładem władz Miasta Berlina) o historii i współczesności Polaków w Niemczech i w Berlinie. W latach 90. współpraca dziennikarska z tygodnikiem "Wprost", "Rzeczpospolitą" "Tygodnikiem Powszechnym" i "Gazetą Wyborczą" oraz I PR. Obecnie autor cyklicznego programu o tematyce polsko-niemieckiej na antenie Radia Merkury Poznań. <a

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka