Jak ja lubię słuchać Radka Sikorskiego

Nagranie, za które Sikorski blokuje ludzi na X-ie

https://x.com/i/status/1991149454963909069

Władza ma dzisiaj twarz i spodnie Radosława Sikorskiego. To jest symbol i powaga tych, którzy urządzają nam Uśmiechniętą Polską

Bo złota zasada jest taka, że uśmiechnięty jebaćpis zniesie wszystko: brak pieniędzy w NFZ, wzrost bezrobocia wśród młodych o 25% i podwójną cenę prądu, byle tylko PiS był odpowiednio je**y. Jakieś priorytety w grupie muszą być. Nawet takie.

Jakie słowa skierował wczoraj Radek w kierunku prezydenta Karola Nawrockiego? Takiego steku kłamstw, przeinaczeń i kakofonii to już dawno nie słyszałem. Rozbijmy to na części pierwsze, bo sytuacja i wrażliwość kwestii wymaga jednak ustawienia tego ptysia do pionu.

"Obce państwo wysłało dobrze przygotowanych dywersantów. Tylko cudem nie osiągnęli oni swojego celu. Rosyjskie GRU rutynowo do swojej brudnej roboty wynajmuje podwykonawców pod fałszywą flagą" - mówił Sikorski w Sejmie RP.

Jeśli dobrze przygotowani dywersanci zostawiają na miejscu zdarzenia telefon i kartę sim z odciskiem palców, to są tak samo dobrze przygotowani, jak my na wojnę, zostawiając w MSZ takiego pacana jak on.

"Pragnę przypomnieć coś, co wydawało mi się do tej pory dla wszystkich na tej sali oczywiste. To nie członkostwo w UE prowadzi do utraty suwerenności, lecz odwrotnie - to dzięki zrzuceniu jarzma komunistycznego i odzyskaniu suwerenności, mogliśmy przystąpić do UE" - stwierdził Radosław Sikorski w Sejmie.

Otóż Radku drogi... musisz zacząć czytać coś ponad "Gazetę Wyborczą". Na przykład oficjalne dokumenty unijne i projekty nowych Traktatów. Tam wyraźnie jest napisane, że Polska ma przekazać kompetencje do organów unijnych. 267 zmian. Główne proponowane zmiany w traktatach to rezygnacja z zasady jednomyślności w głosowaniach w Radzie UE w 65 obszarach i przeniesienie kompetencji z poziomu państw członkowskich na poziom UE. Czyli tak, jakbyś nie miał państwa, tylko terytorium podległe. To nie jest trudne. Będziemy mieli taką samą suwerenność, jak Ty od żony.

Najśmieszniejszy fragment? Dla mnie ten: "Panie prezydencie. Ma pan prawo do prywatnych opinii. Naturalnie Unia Europejska, jak każdy byt ludzki, nie jest idealna, można ją krytykować. Ale krytyka, jak wiemy z życia, dzieli się na dwa rodzaje: taką, która zmierza do tego, żeby przedmiot krytyki poprawić i taką, która zmierza do tego, żeby przedmiot krytyki zdyskredytować i zniszczyć. Insynuując, że integracja europejska jest wymierzonym w Polskę spiskiem, nie pomaga pan ani Unii, ani Polsce. Przygotowuje pan psychologiczny i polityczny grunt pod wyjście z Unii Europejskiej, pod polexit".

I tu już jebaćpisy klaskały jak foki karmione śledziem.

Panie ministrze Sikorski! Jak każdy byt ludzki, popełniamy błędy i mylimy się. Niektórzy rzadko, inni częściej, ale Ty? Zawsze. Dziś Sikorski próbuje szukać ruskich trolli, spisków i dyskredytacji? A po co?

"Rosja jest potrzebna do rozwiązywania europejskich i globalnych problemów. Dlatego za słuszne uważam przyjęcie jej do NATO". Kto to powiedział? Radosław Sikorski. Jako szef MSZ.

W styczniu 2020 roku, tuż przed napaścią Rosji na Ukrainę, Radosław Sikorski mówi w TVN takie słowa: "Rosja nie jest naszym wrogiem, a Putin to nie Stalin – jeśli morduje to detalicznie, a nie hurtowo. Pozostałe kraje rozmawiają z Rosją - my od 4 lat nie spotkaliśmy się z ich przedstawicielstwem. Jesteśmy dyżurnym rusofobem. [...] Putin ma powody do bycia w złym humorze. PE przyjęła rezolucję ws. faktów na temat radziecko-niemieckiej współpracy w czasach II WŚ. Wprowadzono też sankcje na Nord Stream 2, co kosztuje Kreml miliardy dolarów. Putin obwinia nas za utratę wpływów na Ukrainie i sankcje ze strony USA".

A kto to powiedział? Rok 2014: "Nie chciałbym, żeby Polska prowadziła krucjatę antyrosyjską. Nasza silna pozycja wynika stąd, że prowadzimy wobec Rosji politykę racjonalną, pozbawioną emocji. Rosja działa agresywnie, jej polityka jest nie do zaakceptowania. Dlatego jesteśmy wśród państw, które chcą zdecydowanych reakcji, ale na pewno nie będziemy krajem agresywnej koncepcji antyrosyjskiej". Donald Tusk w TVN24.

I Ty Radku szukasz ruskich szpionów? Ty masz czelność uderzać w faceta, który burzył kacapskie pomniki na naszej ziemi i jest na liście ściganych przez Moskwę? Ty masz czelność zarzucać komuś antyunijność? W takiej formie każdy przyzwoity Europejczyk musi domagać się zmiany i refleksji w polityce unijnej. Na tym koniu nie pojedziemy. Nie pojedziemy na współpracy rosyjsko-niemieckiej, pod butem niemiecko-francuskim, bo to się dla nas skończy wojną i utratą terytorium. Ty jesteś ministrem spraw zagranicznych? To wstyd.

To nie ten twój ptyś konkurent przekonywał, że Nord Stream to porozumienie prywatnych firm, kiedy opozycja w Polsce przekonywała, że to skończy się uzależnieniem Europy od Rosji a finalnie wojną? I Ty się dziś ubierasz w piórka moralizatora? Ty się dziś puszysz? Ty bucu kacapski!

I Ty masz czelność mówić stojąc przed tymi, którzy mieli rację i mówić: "Niektórych spośród nas ojczyzna zapamięta jako poważnych patriotów, innych jako pętaków"? Ty? Przecież to Ciebie tak zapamiętamy. Pętałeś się we wszystkie strony, ale zawsze okazywałeś się zwykłym, niekompetentnym, łatwowiernym bucem z przerośniętym ego.

I wiecie co jest w tym wszystkim najpiękniejsze? Że Radek za każdym razem wychodzi na mównicę z taką miną, jakby za chwilę miał odkryć Amerykę, a odkrywa co najwyżej dno własnej niekompetencji. On naprawdę wierzy, że jak powie "polexit!", "ruskie trolle!" i "pętak!", to ludzie zapomną, kto pieścił Nord Stream, kto tłumaczył Putina jak przedszkolaka po drzemce i kto opowiadał o "detalicznym mordowaniu".

Bo Radek jest jak ten typ z osiedla, który całe życie opowiada, że "ma znajomości", "dużo widział" i "wie lepiej", a potem się okazuje, że jedyne, co naprawdę potrafi, to głośno krzyczeć i regularnie mylić się co do wszystkiego.

Jeśli też nie lubisz kacapskich buców, nieudaczników z przerośniętym ego :skomentuj