Mój archiwalny komentarz z 2 grudnia 2016 roku.

Bracia i Siostry

Z niepokojem obserwuję sytuację zarówno za naszą zachodnią jak i wschodnią granicą i udawanie przez Ukrainę "ofiary."Drodzy Bracia i Siostry żeby nie było nie mam nic przeciwko komuś kto przyjeżdża do naszego kraju,uczy się i zostaje tu i zakłada rodzinę niezależnie czy ten ktoś będzie koloru skóry czarnego,żółtego czy czerwonego warunek mam jeden i to kluczowy chcesz do Polski przyjechać i zostać na dłużej? Zaakceptuj zasady i prawo jakie tu panuje naucz się języka i poznaj obyczaje itd...Zaraz ktoś powie że mam coś przeciwko ukraińcom przebywających w Polsce?Nie ale błagam dość tej obłudy!!! Rządzący Ukrainą mają czelność prosić nas o pomoc jednocześnie robiąc z kata Polaków własnego bohatera/niemal Boga? Mam tu na myśli Banderę i jego bandę która wiadomo co robiła i nie ma za to okazanej choćby najmniejszego cienia skruchy?No przepraszam ale coś tu jest nie tak.Na dodatek te środowiska na Ukrainie dopominają się o min.Przemyśl? Na Boga Żywego!!! Co tu się wyrabia?A najgorsza jest reakcja "polskiego" rządu i Prezydenta RP,która się przedstawia mniej więcej tak że powinniśmy Ukrainie pomóc.Chwileczkę mam Pytanie do rządu do PiS-u i Prezydenta RP Andrzeja Dudy Kogo wy reprezentujecie do kurwy nędzy? Bo na pewno nie nas.Panie Prezydencie Andrzeju Duda Reprezentuje pan Polskę czy Ukrainę?Sądząc po pańskich ostatnich wypowiedziach wybieram jako obywatel tego jak ja to nazywam "okrągłostołowego pierdolnika" raczej reprezentuje pan interesy Ukrainy,a nie Polski.Czyli moim zdaniem nie wypełnia pan swych obowiązków należycie.Jeżeli Ukraina chce pomocy od Polski Powinna pierw zdelegalizować "kult Bandery" i przeprosić za niego Polaków,a także naprawić szkody uczynione polskiej ludności w przeszłości,a przede wszystkim uznać rzeź wołyńska za ludobójstwo dokonane na narodzie polskim.Takie jest moje zdanie.I jako Prezydent RP zabiegałbym o załatwienie pierw tej kwestii,którą bym postawił jako warunek Panowi Poroszence jako warunek polskiej pomocy.W przeciwnym razie upomniałbym się o Lwów i ziemie które przed II WŚ leżały w granicach Polski,a w szczególności o Lwów.Tak ta sprawa zostałaby przeze mnie załatwiona gdybym to ja był Prezydentem czy też Premierem rządu.