Lansują nawet nową moralność, korzystną dla złoczyńców, by cenić i wykorzystywać do realizacji swych celów zdrajców. No cóż: „Ręka rękę myje…”. Zdradzanie interesów Polski to za mało. Trzeba jeszcze wyeliminować Polaków, by zdrajcy mieli pod dostatkiem przestrzeni życiowej.
I tak jeden z czerwonych przeszedł do PO, by skuteczniej niszczyć wykluczonych – równo, jak leci – każdego Polaka, który zachoruje, a nie będąc u „żłoba” nie będzie skutecznie leczony.
Ale to trwało zbyt długo. Było mało efektywne. No i powołano następne stanowisko w rządzie PO-PSL. I tym razem Donald Fałszywy posłuży się specjalistką do prowadzenia polityki społecznej tak skutecznie, by wkrótce zabrakło wykluczonych. Znaleziono znawczynię rynku pracy, która zdradziła dla kariery już dwie partie. Taka to z pewnością spełni pokładane w niej nadzieje. Już wkrótce polskie ziemie zostaną przejęte przez możnych tego świata za bezcen, gdyż bieda zmusi pozostałych przy życiu Polaków do wyprzedaży wszystkiego co mają. W tym i nieruchomości. Rządy z taką moralnością niebawem doprowadzą do tego, że na stałe staniemy się Autonomią polską.
Inne tematy w dziale Polityka
