Merkelowa jawnie popierała rząd M. Montiego. Ale Włosi jej nie posłuchali i Monti przegrał. Teraz o Włochy zatroszczy się cała UE, by nie zbiedniały.
Nam narzucono Tuska. I Tusk nadal się panoszy. Ale Niemcy wiedzą co czynią. Już raz kazano Tuskowi wspomóc „biednych” Greków i on zrobił to natychmiast. Oczywiście kosztem Polski. Dosypał do kasy unijnej ponad sześć miliardów złotych. Włochy są większe. To ile polskiego podatnika będzie kosztowało ich wspomaganie? Bądźmy pewni, że nie obchodzi to ani Niemców, ani Donalda Fałszywego. On jedynie spełnia rozkazy – z czystym sumieniem.
A kto nachalnie wcisnął nam Bronisława Głupawego pod żyrandol? Wystarczy się zastanowić nad tym, kto spowodował Katastrofę Smoleńską.
Czyżbyśmy byli jak pieski? Mocarny sąsiad zagwiżdże, a pieski posłusznie biegną spełniać rozkazy. Tak są ogłupiałe, że często gryzą swych braci, którzy przejrzeli na oczy. Skąd się wziął w ogromnej części narodu bezmyślny, ślepy, archaiczny owczy pęd? Przeczy to przecież zdrowo pojętemu instynktowi samozachowawczemu. Czy to negatywnie zweryfikowani przez A. Macierewicza oficerowie WSI, z których większość służy Moskwie oraz pozostałości po SB i ich TW doprowadzili do ogłupienia narodu perfekcyjnie prowadzoną propagandą? Mają do tego wystarczające siły i środki pochodzące z grabieży i morderstw dokonywanych na Polakach. Dopomagają im w tym możni sąsiedzi. Wystarczy logicznie ocenić wiele niewyjaśnionych, dziwnych „samobójstw”, które „popełniają” ludzie niepoprawni politycznie. Nomenklatura jest bezkarna dlatego nadal rządzi wszystkim poprzez starannie dobrany przepływ zmanipulowanych informacji. Stać ich również na dyktowanie warunków mediom. Posłuszni im elitarni kolesie są szczęśliwi i bezpieczni.
A kto rządzi nimi? Ci, co na wszystkim zarabiają, co wywołują kryzysy światowe, promują rozwiązłość, rujnują podstawy rodziny i normy moralne. Propagują branie narkotyków, jako panaceum na wszelkie zło. Ale sami kierują się dobrze sprawdzonymi zasadami współżycia i dbają o spójność swoich rodzin. Oni to cenią naukę i zdrowie, a w życiu kierują się rozumem i lojalnością wobec swoich. To oni tworzą dobrze zorganizowane światowe społeczeństwo obywatelskie. Ostatnio polskie odnogi tej „zacnej” rodziny skrzyknęły się do założenia wspólnego, jednolitego frontu w wyborach do euro parlamentu. Pewno wielu głupków ich poprze i dopną swego.
Co stoi na przeszkodzie, byśmy brali przykład z mocarzy tego świata? Polska musi walczyć o swoje, gdyż nikt nam nie pomoże. Słyszałem nawet takie zdanie, że zostaliśmy przyjęci do UE, by wspomagać bankrutów. Ale chyba nikt nie lubi być żywcem obdzierany ze skóry. Przeciwstawmy się ludziom niegodnym, a pójdą od nas precz. Specjalistą od tworzenia społeczeństwa obywatelskiego jest profesor Gliński. Dlaczego nie dopuścić go do pracy na rzecz Polski?
Inne tematy w dziale Polityka
