Dawid Wildstein został członkiem drogi neokatechumenalnej

Jan Bodakowski

Dawid Wildstein został członkiem drogi neokatechumenalnej

 

Współczesne media często opierają się na współpracy z czytelnikami. W poprzednich dekadach i wiekach czytelnicy byli tylko biernymi konsumentami prasy, radia i telewizji. Dziś możliwość komentowania zamieszczanych informacji pozwala czytelnikom na współuczestnictwo w kreowaniu informacji. Komentarze czytelników pod zamieszczanymi na portalach internetowych artykułami stały się de facto integralną częścią tekstów i źródłem informacji dla innych czytelników i samych publicystów (którzy pisząc o wielu sprawach nie miewają tak wyspecjalizowanej wiedzy jak czytelnicy, czy nie są wstanie zlokalizować ciekawych informacji).

 

Przykładem takiego zjawiska jest właśnie informacja o zostaniu przez Dawida Wildsteina członkiem drogi neokatechumenalnej, jaką znalazłem w komentarzu do mojego tekstu o najnowszej książce ojca Dawida Bronisława Wildsteina. Tą ciekawą informacje przegapiłem z racji, że była ona opublikowana w dodatku do niezbyt popularnego tabloidu „Gazety Wyborczej” (informacja jest ciekawa bo tożsamość religijna ewidentnie determinuje przekaz sławnego publicysty, a przynależność do neokatechumenatu będzie go uwiarygadniać w oczach katolików).

 

W wywiadzie „Dawid Wildstein o hejcie na prawicy” udzielonym Marcinowi Kąckiemu publicysta kreowany na medialną gwiazdę PiS stwierdził, że jest teraz na drodze neokatechumenalnej. Do neokatechumenatu Dawida Widdsteina wciągnął członek neokatechumenatu muzyk Darek Malejonek widząc jak poruszony śmiercią ludzi na majdanie Dawid Wildstein popada w pijaństwo.

 

Wcześniej Dawid Wildstein był osobą nieangażowaną religijnie. Ojciec Dawida Bronisław jest agnostykiem. Rodzina Wildsteinów nie miała też związków z kościołem katolickim. Dawida Wildsteina fascynowała „kultura żydowska, piękna, bogata, zgłębianie jej było” dla pubicysty „przeżyciem, ale na poziomie intelektualnym. Na studiach z filozofii” Dawid zaczytywał się się „we Franzu Rosenzweigu”, który opisywał „koegzystencję chrześcijaństwa i judaizmu”.

 

W kościele katolickim Dawid Wildstein został ochrzczony po powrocie rodziców z emigracji w 1993 roku. Dziś na swoim profilu facebookowym Dawid Wildstein z pozycji neokatechumenalnych potępia przeciwników przyjmowania imigrantów do Polski, odmawia im prawa do miana chrześcijan, i uznaje, że nastroje anty imigranckie służą islamski terrorystom.

 

Wbrew opiniom wielu hierarchów, przez katolików wiernych tradycji katolickiej droga neokatechumenalna postrzegana jest jako ruch heretycki wewnątrz kościoła katolickiego, mający na celu zastąpienie katolicyzmu nową zjudaizowaną teologią.

 

Jednym z najbardziej znanych katechistów drogi neokatechumenalnej jest profesor Jan Grosfeld, który w mediach potępiał często rzekomy polski antysemityzm. Między innymi podpisując list otwarty Centrum Badań nad Zagładą Żydów w sprawie wywiadu Krzysztofa Jasiewicza dla „Focus Historia Ekstra” (2013, nr 2), w którym znany polski historyk uznał strach Polaków przed Żydami za normalny, ludzki i uzasadniony, oskarżył Talmud o inspirowanie nienawiści Żydów do Polaków, a Żydów z Izraela o mordowanie Palestyńczyków. Dla profesora Jan Grosfeld głoszenie takich poglądów jakie zaprezentował profesor Krzysztof Jasiewicz „pozostaje w sprzeczności zarówno ze standardami naukowymi, jak również z elementarnym poczuciem przyzwoitości”, i za takie poglądy zdaniem katechisty neokatechumenatu profesor Jasiewicz musi zostać ukarany.

 

Katechista neokatechumenatu Jan Grosfeld był też sygnatariuszem listu List otwarty w sprawie wypowiedzi ks. Tadeusza Rydzyka (list opublikowała „Gazeta Wyborcza” Nr 163 / 14. 07. 2007). W liście tym ksiądz Tadeusz Rydzyk został oskarżony o rzekome okazywanie pogardy Żydom, antysemityzm, zaprzeczanie nauce Ewangelii i papieża Jana Pawła II. Sygnatariusze listy zaapelowali „do kompetentnych władz kościelnych, aby zrobiły wszystko, co w ich mocy, by w przyszłości publiczne wypowiedzi ks. Tadeusza Rydzyka nie podważały oficjalnego nauczania Kościoła na temat Żydów, przedstawionego w dokumentach Soboru Watykańskiego II, w licznych wypowiedziach i gestach papieży Jana Pawła II i Benedykta XVI, a także w liście pasterskim Episkopatu Polski”.

 

Jan Bodakowski

ilustracja

https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t31.0-8/11149691_903654616377047_3234399689512156049_o.jpg

źródło

http://wyborcza.pl/duzyformat/1,149196,19243079,dawid-wildstein-o-hejcie-na-prawicy.html

http://www.holocaustresearch.pl/index.php?mod=news&show=254&template=print

http://wladyslawbartoszewski.blox.pl/2007/07/List-otwarty-w-sprawie-wypowiedzi-ks-Tadeusza-1.html