Zaciukali Adamowicza - kurier rzuca mimochodem, kiedy odliczam kwotę na opłatę za paczkę. - Teraz wsadzą na prezydenta swojego.
Człowiek młody, ciężko pracujący, ze słuchawką przy uchu, sympatyczny i oblatany. I on już wie! Jest na bieżąco z przekazem z FB, bo to jego podstawowe źródło informacji o świecie. A tam od poniedziałku, kiedy ruszyła machina propagandowa PO, trwa rzeźnia. Nie czekając na nic, rzucono do sieci narrację, która co i rusz jest odpowiednio wzmacniana. Same emocje. I mruganie okiem, no bo przecież wiadomo, czyja to wina. PiS, Ruch Narodowy, Marsz Niepodległości. Ta cała katolicka ciemnota i faszyści. Kurier z paczką wyraził tylko to, o czym wszyscy wiedzą.
Racje mają Jarosław Kurski i Bogusław Chrabota. To jest mord polityczny. Tak został pomyślany, zaplanowany i przeprowadzany. Na oczach kamer, z jasnym przekazem. Obaj panowie też teraz wykonują swoją robotę. Mrugają do czytelników, by wiedzieli, co mają myśleć. Sytuację w lot pojęli oczywiście Schetyna i Kosiniak-Kamysz. Mają wystawioną piłkę i muszą strzelić gola. To jest ich ostatnia szansa. Jak nie, trener sięgnie po inne transfery. Sytuację mają wreszcie klarowną jak nigdy dotąd. Nie żadne tam trybunały, konstytucje, tylko człowiek. I to nie jest jakiś anonimowy samobójca spod Pałacu Kultury. Śp. Paweł Adamowicz był politykiem znanym nie tylko w Polsce. Od lat budował swoją pozycję, więc sprawa ma wymiar międzynarodowy. Można powiedzieć, że dla autorów diabolicznego planu był celem idealnym.
W Platformie nikt po nim nie płacze. Oczywiście oficjalnie tak, ale w duchu się cieszą. Wykiwał ich przy wyborach samorządowych i upokorzył, bo młody Wałęsa w ogóle nie przeszedł do drugiej tury. A wiedza, jaką miał Zmarły, była niebezpieczna. Amber Gold, gdańskie prywatyzacje, czyli sprzedawanie Niemcom za bezcen wszystkiego, co się da. A gdyby tak stanął przed sądem… Nie można było być pewnym jego milczenia. A więc uff.
Kto wystawił to podanie Schetynie i Kosiniakowi-Kamyszowi? Stara dobra wiara, która czuwa nad transformacją od okrągłego stołu. A więc popłuczyny po UB, WSI, MO, nowa mafia od faktur plus agentura niemiecka i rosyjska w miłosnym uścisku, jak przy Nord Stream 2. Od wyborów te środowiska próbowały różnych sposobów, ale czas leciał a sondaże stały. Sięgnięto więc po wariant siłowy.
Co będzie dalej? Jarosław Kaczyński rozumie, co się dzieje. Świadczy o tym wydana już raczej decyzja o odwołaniu Jacka Kurskiego i o niewystawianiu kandydata w wyborach uzupełniających w Gdańsku. Cofa się, by przeczekać. Pytanie tylko, jak sytuacja będzie się rozwijała w następnych tygodniach. Mordercy mają plan. To widać. Pytanie tylko, czy swój kontrplan mają też ugrupowania patriotyczne. Są w bardzo trudnej sytuacji, więc mówić, że to oni są zleceniodawcami tego mordu, może tylko idiota albo zdrajca.
