1. Sprzeciw wobec priorytetowego traktowania rolnictwa w prezydencji, zgoda na nierówność dopłat rolniczych, popieranie GMO, popieranie związków partnerskich - co jeszcze mają zrobić posłowie PSL, żeby przestać o nich mówić "chłopi"?
1. Też mam za złe Hofmanowi, że powiedział o przywódcach PSL - chłopi. Chłopskość to wobec nich określenie bardzo niesprawiedliwe.
Urzędnicy, przedsiębiorcy, biznesmeni - owszem tak, ale nie chłopi!
Może kiedyś i byli chłopami, ale dziś PSL to partia urzędnicz-biznesowa, w żadnym razie nie chłopska!
2. PSL naprawdę usilnie się stara, żeby się chłopskości pozbyć i z etosem chłopskim nie mieć nic wspólnego. Na listach wyborczych PSL trudno znaleźć jakiegokolwiek chłopa. Politycy reprezentujący etos chłopski - Wojciech Zarzycki, Zdzisław Podkański, Bogdan Pęk, Krzysztof Ardanowski czy Jerzy Chruścikowski - kandydują w wyborach z list PiS-u.
3. Posłowie PSL głosowali w Sejmie przeciw wniesionej przez PiS uchwale o uznaniu rolnictwa za priorytet polskiej prezydencji w UE, tysiące rolników w petycjach domagało sę takiego priorytetu, a PSL mu się sprzeciwiło,.
Czy tak by głosowała partia chłopska?
Posłowie PSL głosują za GMO, zarówno w Sejmie, jak i w Parlamencie Europejskim, dobrze przy tym wiedząc, że ekspansja GMO to śmierć dla niewielkich gospodarstw rodzinnych - czy tak głosuje partia chłopska? chłopska?
Minister rolnictwa z PSL zgadza się na przedłużenie dyskryminacji polskich rolników i nierówność dopłat rolniczych z UE - czy tak mógłby postąpić minister z partii chłopskiej?
A do tego posłowie PSL wśród popierających tolerowanie niewielkich ilości narkotyków oraz legalizację związków partnerskich....pośle Hofman - litości! Co jeszcze mają zrobić posłowie PSL, żeby przestać mówić o nich "chłopi"?
4. Nawet ten sławny teledysk wyborczy - PSL tańczy, ale czy tam tańczy wieś, czy tam tańczą chłopi? Pani minister tańczy, tańczą urzędnicy, ale nie żadni chłopi, którym zresztą do tańca wcale nie jest.
Dlatego rozumiem oburzenie wobec Hofmana w dowództwie i znacznie mniejsze w szeregach) PSL. Określenie "chłopi" jest wobec nich bardzo niesprawiedliwe.
5. Mało tego, że chłopami nie są, to jeszcze usilnie się starają, żeby innych chłopów też nie było. Wystarczy, że zgadzają się na nierówność dopłat i na ekspansje GMO. To jest najlepsza droga do celu, żeby za dziesięć, dwadzieścia la, żadnych chłopów w Polsce już nie było i polskiej wsi także.
Będziemy wtedy jedli chleb z importu, a ten, komu go zabraknie, będzie mógł w skorzystać z dawnej rady francuskiej królowej i jeść ciastka...
Inne tematy w dziale Polityka
