w porównaniu z na przykład blogerem toyahem.
Cenzorzy z PRL cenzurując pisarzy, sami nie stawali do konkursów literackich organizowanych przez ówczesne władze, chociaż chodziły pogłoski że często byli lepsi od autorów których cenzurowali.
Bloger toyah nie ma w sobie przyzwoitości. Bloger toyah cenzuruje wycina, blokuje innych i równocześnie staje do konkursów na najlepszych blogerów polskiej blogosfery. I wygrywa je!
(Zapewne) głosami tych których nie wycina i nie blokuje.
Oto tekst który umieściłem u blogera toyaha pod wpisem:
A więc on wie

Bloger toyah tekst skasował i uniemożliwił mi wpisywanie komentarzy na swoim blogu. Bo bloger toyah, tak jak komuniści boi się dyskutować z inaczej myślącymi i polemizować z nimi, więc musi ich likwidować.
Przypomnę że bloger toyah został wybrany blogerem roku w konkursie organizowanym przez onet.pl w kategorii "polityka" Podaję to za p. Igorem Janke. Niestety, p Janke nie podał którego roku blogerem został bloger toyah. Może to juz było dawno i bloger roku toyah zapomniał ze ten tytuł do czegos go zobowiązuje.
Inne tematy w dziale Polityka