Głosowanie, głosowanie...

Jak wynika z tego i owego, ewentualni sympatycy tegoż "bloga" mogą na niego głosować w konkursie "blog roku" wysyłając sms o treści E00195na numer 7144.
Koszt jakiś tam, cóż, szkoda że w ogóle...
Zgłosiłem się dla hecy i z ciekawości - trochę na fali rozprawek o muzyce współczesnej, które są zupełnie niezłe, i bez wątpienia pasują do kategorii "kultura". (O muzyce nic nie czytam, nawet jak mi gazety dawali; wszystko biorę z głowy i z rozmów z kolegami; te dyskusje są najlepsze).
Kilka osób lubiących tego "bloga" poznałem, więc pomyślałem sobie, że itp. itd.
Piszę "bloga", gdyż zupełnie nie posiadam "świadomości blogerskiej", podobnie jak i "klasowej". Nie uważam się za blogera, nie znam żadnych blogerów w realu (well, chyba...), znajomym bloga nie polecam (in cognito, tajny agent). Tym niemniej raz u kogoś w "ulubionych" widziałem. Zabawne wrażenie :)
Pozdrawiam.