W sumie to żałuję, że SKOK-ami rządzi PiS, a nie ktoś z dawnej Unii Demokratycznej czy KLD.
Oj, naczytałbym się wtedy demaskatorskich tekstów Wildsteina, Semki, Warzechy, Zaremby, Karnowskich… A dwojga imion Ziemkiewicz zapełniłby pół biblioteki przenikliwymi analizami kapitalizmu politycznego, klientyzmu i przenikania polityki z biznesem.
SKOK-i przekroczyły chyba wszystkie możliwe granice. Dobrego smaku, zwykłej przyzwoitości aż po zwyczajne łamanie prawa. A Prawdziwym Polakom nie tylko w ogóle to nie przeszkadza, ale skwapliwie czerpią z tego korzyści.
Zaczęło się od wypaczenia szczytnej idei kas samopomocowych i bezczelnego wykorzystania powszechnie szanowanego nazwiska Franciszka Stefczyka do zwyczajnego nabijana kabzy. SKOK-i od pozostałych banków różnią się tylko tym, że nie podlegają nadzorowi bankowemu, nie musiały płacić składek do Narodowego Banku Polskiego, a złożone w nich oszczędności nie są objęte bankowymi gwarancjami. Dzięki tym uprzywilejowanym warunkom SKOK-i miały ułatwione konkurowanie z innymi bankami.
Po utracie władzy przez PiS sytuacja ta miała się wreszcie zmienić. W r. 2009 parlament przyjął nową ustawę o SKOK-ach, która likwidowała te niesprawiedliwe przywileje. Ale prezydent Lech Kaczyński ustawy nie podpisał, kierując ją do Trybunału Konstytucyjnego. Zanim TS zdążył sprawę rozpatrzyć, nowy prezydent Bronisław Komorowski wycofał część zarzutów. W sprawie pozostałych TS się wypowiedział, uznając część przepisów za niezgodne z konstytucją. W maju parlament uchwalił nową ustawę, która te niezgodności usunęła.
PiS-owi oczywiście te zmiany się nie podobają, dlatego ta partia zapowiedziała zaskarżenie ustawy do TS. Jak przegra – podniesie krzyk, że TS jest na pasku zbrodniczego reżimu Tuska.
Dzisiejszy Newsweek szczegółowo opisuje wszystkie powiązania SKOK-ów z PiS-em, ale w sumie co tu dużo gadać: prezes SKOK jest senatorem PiS. Senator nie widział żadnego konfliktu interesów w tym, że był w parlamentarnej komisji finansów publicznych, która przygotowywała ustawę o SKOK-ach. SKOK finansuje bezpośrednio (przez udziały) lub pośrednio (przez zamieszczanie reklam) spółki księdza Tadeusza Rydzyka i prawicowe gazety oraz portale: Gazety Polskiej, Gazety Polskiej Codziennie, Naszego Dziennika, Wpolityce.pl.
Za komuny uwielbiałem czytać pokrętne tłumaczenia największych komunistycznych łajdactw. Chyba szczytem tamtej obłudy była reakcja na zestrzelenie przez ZSRR koreańskiego samolotu pasażerskiego, co spowodowało śmierć 269 niewinnych ludzi. Władze ZSRR najpierw wszystkiemu zaprzeczały, a na koniec oskarżyły Koreę o to, że samolot wykonywał lot szpiegowski.
Założę się, że reakcja Prawdziwych Polaków na tekst Newsweeka będzie miała identyczny schemat.
Jerzy Skoczylas
Inne tematy w dziale Polityka