Proces erozji eurolandu następuje powoli,aczkolwiek systematycznie.Grecka tragedia przestaje robić juz na kimkolwiek wrażenie,kwestia;wyjdą,nie wyjdą z eurozony wałkowana po dziesiękroć dziennie uodporniła wszystkich,bankructwo Portugalii też jakoś nikogo nie rajcuje,ale są kraje większe i grozniejsze dla wszystkich.
To Hiszpania i Włochy.O Włochach i ich finansach publicznych było glosno jakis czas temu,dziś skupmy się na Hiszpanii.Kraj powierzchniowo i ludnościowo porównywalny z Polską.
Przyjęcie przez Hiszpanię euro jako waluty,które dokonało się po przewartościowanym kursie spowodowało radosne zadłużanie się przez wszelkie mozliwe podmioty.Dziś nadchodzi czas splaty długów ,a tu w kasie robi się pustawo.
Najlepszym wykładnikiem potencjału gospodarki danego państwa jest dla mnie rentowność 10 letnich obligacji skarbowych.Jej poziom oraz trend ruchu.No i co mamy w Hiszpanii?
Na tę chwilę wynosi ona 6,34% zmierzając systematycznie w kierunku ustanowionego na poziomie 6,7% szczytu.W uproszczeniu przyjmuje się,że długi oprocentowane ponad 7% są niemożliwe do splacenia.Wzrost rentowności obligacji to spadek ich kursu.Oznacza to,że kapitał pozbywa się papierów Hiszpanii,zapewne nie wierząc w możliwość zarobku na nich.
Wykres może sobie obejrzeć każdy;
http://www.bloomberg.com/quote/GSPG10YR:IND/chart
Jest jeszcze jeden instrument finansowy,który mówi o potencjale gospodarki danego kraju.Jest to CDS(credit default swap).Notowany na giełdach, jego kurs zmienia się wraz ze zmianą zapatrywań inwestorów co do danego kraju.CDS,to koszt ubezpieczenia 10 mln dolarów długu dowolnego kraju.
W tej chwili CDS na Hiszpanię kwotowane są po 538,27 USD.Tyle wynosi dla posiadacza 10mln dolarów hiszpańskich obligacji koszt zapezbieczenia się przed bankructwem Hiszpanii.Po prostu skladka ubezpieczeniowa.
Kurs hiszpańskich CDS przebił już ustanowione w listopadzie 2011 roku maksimum.Wynosiło ono wówczas 491,3 USD.Po uspokojeniu sytuacji zapowiedziami kolejnych programów pomocowych dla Grecji spadł nawet do 348,16 USD w lutym,ale od tego czasu systematycznie rośnie.
Wnioski niech każdy wyciąga sam,tu wykres CDS;
http://www.bloomberg.com/quote/CSPA1U5:IND
10 latki Włoch chodzą w tej chwili po 5,833% z CDS po 506,01
A my? 5,504%dziesięciolatki,CDS 243,61.
Wiosek?Trzymajmy się jednak od tego euro z daleka
tolerancyjny jak GW i obiektywny jak TVN.Przedwojenny warsiawiak,dawniej z Mokotowa,obecnie Bemowo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka
