
Magik z Kaszub obiecywał cuda i....cuda są!
Rok temu pan premier cudownie zrezygnował z kandydowania w wyborach prezydenckich, chociaż banery, jeszcze ciepłe były gotowe do rozwieszenia.
Miała być cudowna sieć autostard....ale Chińczycy zdążyli jedynie cudownie zasponsorować wycieczkę dla syna premiera, a chłopak najwyrazniej tak zaszalał, że na budowie kasy zabrakło. PRZEJEZDNE drogi muszą nam więc wystarczyć. Prawdopodobnie większość z nich nie byłaby nawet rozkopana, gdyby nie widmo kompromitacji na Euro 2012.
Z podatkami poszło jeszcze gorzej - nie obniżyły się, tylko podniosły. Deficyt finansów publicznych miał zmaleć o 2%PKB (zobowiązanie Tuska dla Brukseli), ale...wzrósł dokładnie o tyle samo.
Trzeba jednak przyznać, że kreatywna księgowość ministra Vincenta cudownie ocaliła nas przed światowym kryzysem. Jak twierdzą ekonomiści - kryzys nas nie ominie, ale to dopiero ....po wyborach.
Niestety, cud nie uratował 36-go spec pułku, ani służby zdrowia, ani nawet PKP. Szkolne prymusy przestały już czekać na cudowne laptopy.
10-go kwietnia pod Smoleńskiem brzóska- bidula stanęła na drodze 100-tonowego samolotu polskiej delegacji i ....zniszczyła go w drobny mak ( szkoda, że polska komisja nie zbadała ani biednej brzóski, ani oderwanego skrzydła...)
Konwencja Chicagowska została wybrana, by mieć dostep do dowodów śledztwa, ale ....dowody ostatecznie zostały w rosyjskich rękach, a my potulnie to zaakceptowaliśmy. Mieliśmy się odwoływać do instytucji miedzynarodowych, ale jakimś cudem nie mamy podstaw prawnych...
Każdy, kto próbował podejść za blisko "Smoleńska", niestety musiał pożegnać się z tym światem, robiąc uprzednio dość szczegółowe plany na przyszłość.
Jako ukoronowanie tej tragedii szef BOR-u dostał cudowną, generalską nominację.
Na koniec (choć to pewnie nie koniec cudów ) Andrzej Lepper, czując się zaszczuty dusznymi rządami IV RP, postanowił zostawić powracającego do zdrowia syna, ukochane dzieci i wnuki i jako bardzo wierzący pozbawił się życia.
Dla prokuratury sprawa była tak oczywista, że zdecydowała poczekać z sekcją zwłok kilka dni...Skrupulatnie jednak badała sprawę tajemniczej "stop-klatki" na tv w biurze polityka. Po wnikliwym zbadaniu odcisków, prokuratura orzekła, że dekoder polsatu zawiesił się....sam.
Króko mówiąc - to znów była wina pilota.
W tak cudownie wykreowanej rzeczywistości wielkimi krokami zmierzamy do kolejnych wyborów.
http://wpolityce.pl/wydarzenia/13223-sledczy-rozwiazali-zagadke-stop-klatki-w-telewizorze-andrzeja-leppera-donosi-fakt
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Tusk-ma-Polakow-za-glupkow,wid,13651554,komentarz.html
Inne tematy w dziale Polityka