Pod poniedzialkowymi wypocinami pani prof. Srody, eksponowanymi na WP
( co za trafna nazwa: Wirtualna Polska, rzeczywiscie wirtualna ), znalazlem komentarz “Mariusza Europejczyka”, ktory na dobre okrzepl byl podczas medialnej histerii przeciw poprzedniemu rzadowi.
ZYJE W ANGLII I WSTYD MI ZE JESTEM POLAKIEM, JAK SLYSZE O TYCH PROTESTACH NASZYCH KATOLIKOW. DLA MNIE WAZNIEJSZA JEST SPIEWAJACA MADONNA NIZ TA Z OBRAZKA. JAK KILKA LAT TEMU SWOJ SHOW ROBIL 80-CIO LETNI DZIADEK Z WATYKANU - MI TEZ TO SIE NIE PODOBALO, ALE SIEDZIALEM CICHO. TO TERAZ TEZ ZAMKNAC SWOJE MORDY MOCHEROWE BERECIKI. A TAK NA MARGINESIE - CALA EUROPA SIE Z WAS SMIEJE, JA ROWNIEZ NIE PRZYZNAJE SIE ZE BYLEM POLAKIEM. DO POLSKI NIE WRACAM NIGDY - NAWET NIECH MNIE NIKT NIE NAMAWIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mariusz Europejczyk to wirtualny produkt antypolskiej propagandy, przyprawiania nam geby oraz hodowania naszych kompleksow, czyli swiadomych i konsekwentnie prowadzonych dzialan przez antypolskie srodowiska w polskojezycznych mediach.
Jego wypowiedzi nie posiadaja jakiejkolwiek tresci merytorycznej, a zbudowane sa wg bardzo prostego schematu: Polska rozni sie od innych krajow, a zatem: jest gorsza, wstyd mi za nia, caly swiat sie z nas smieje.
Nie ma znaczenia, czego owo odroznianie sie dotyczy, nie ma znaczenia jego zakres i kierunek – wazne, ze rozni sie od “wzorca” i juz to samo w sobie jest powodem do negatywnego samowartosciowania, wstydu i “wysmiewania” przez mityczna “Europe”. Oczywiscie “europejski wzorzec” nie jest niczym obiektywnym, zas jego namiary podawane sa na biezaco, stosownie do madrosci etapu, przez Wyborcza i temu podobne osrodki manipulacji.
Nie ma znaczenia, czy w danym przypadku pod etykietka Mariusza Europejczyka kryje sie wierny czytelnik GW, odrabiajacy wierszowke w internecie czeladnik czy marszalek Jamajka-Komorowski bredzacy o zaniepokojeniu prasy na Jamajce, faktem jest, ze Mariusz Europejczyk ma sie calkiem dobrze.
Inne tematy w dziale Polityka
