O nierządne królestwo i zginienia bliskie,
Gdzie ani prawa ważą, ani sprawiedliwość
Ma miejsca, ale wszytko złotem kupić trzeba!
(… )
Jaki to wrzód szkodliwy w Rzeczypospolitej
zdrajcy wszeteczni ( * ): ci cnocie i wstydowi cenę
Ustawili; przed tymi trudno człowiekiem być
Dobrym; ci domy niszczą, ci państwa ubożą,
A rzekę, że i gubią (Troja, poznasz po tym!).
( w orginale: Młódź )
Niniejszym dolaczam do coraz wiekszej grupy wernyhorow wieszczacych rychly upadek naszej Ojczyzny:
Przytaczam tez anonimowy komentarz z internetu:
jebałwas morski słoń, polska holoto, jesteście skazani na wyginiecie za wrodzona głupotę. żeby zarobić parę groszy sprzedalibyście własna matkę i kraj w którym żyjecie i robicie to!!!
Nasze finis Poloniae to ostatni dzwon na trwoge, z nadzieja wbrew nadziei, ze cos dramatycznego wreszcie nastapi i uda sie zatrzymac spadek po rowni pochylej.
Jak napisal w komentarzu na swoim blogu pan Ignacy Nowopolski:
To prawda, ze "rozklad naszego i sasiednich narodow postapil juz bardzo gleboko" i dlatego szanse na sanacje w ten czy inny sposob sa niewielkie, ale zawsze nalezy walczyc do konca, nie ma juz nic do stracenia. Nastepne dwudziestolecie III RP oznaczac bedzie nie tylko koniec polskiej panstwowosci (zreszta tej juz prawie nie ma), ale narodu jako takiego. No ale wszystko ma swoj poczatek i koniec. Byc moze za Panem Kmicicem trzeba powtorzyc" "Koncz Wasc wstydu oszczedz!".
Polska nie upadnie od samego braku amerykanskiej tarczy – ostatnia decyzja administracji USA to jedynie kropla przelewajaca czare.
Judasze naszej Ojczyzny, esbeckie scierwa, komunistyczne popluczyny, paserzy, ciemniaki, ciecie i najzwyklejsci bandyci poprzebierani w garnitury od Armaniego – oto elita III RP. Genetyczni agenci obcych wywiadow, od trzech pokolen robiacy wszystko, by zniszczyc i upodlic to, co jeszcze pozostalo z Polski.
Cytuje za
Elity III RP powinny być traktowane na podobnych zasadach jak Volksdeutsche w Generalnej Guberni; stopniowo i ostrożnie ale bezwzględnie rugowane z wpływu na życie publiczne Narodu.
Jak slusznie zauwaza RAZ w linkowanym felietonie, zaden krol nie zazywal tak dobrej opinii swoich poddanych jak August III. Dopiero calkiem niedawno pobil go w sondazach Chyzy Rój, najpowazniejszy kandydat na prezydenta Generalnej Guberni.
Czy jest jeszcze jakakolwiek szansa na happy end?
Wprawdzie dum spiro, spero czy stara gwardia ginie, ale sie nie poddajetudziez fortuna variabilis, Deus mirabilis, ale choroba postapila juz chyba zbyt daleko. Na dwie dekady oddalismy ster nawy panstwowej osobnikom, ktorzy nie potrafiliby kierowac budka z piwem. Powierzylismy caly majatek narodowy lajdakom, ktorym nie sprzedalibysmy wina na kreche, bo wiadomo, ze nie oddadza. Pozwolilismy podpisywac umowy miedzynarodowe fiutom, narcyzom, kretynom czy wreszcie ludziom umoczonym i szantazowanym przez agentury obce i wewnetrzne.
Pozwolilismy zdemoralizowac nasza mlodziez, dla ktorej polskosc to juz nienormalnosc, to zbedny bagaz, ktory nalezy jak najpredzej zrzucic, zeby sie go juz nie musiec wstydzic.
Tym razem happy endu moze juz nie byc.
Zamiast powywieszac zdrajcow na suchej galezi, to pozwolilismy im ukrasc pierwszy milion.
Zamiast zlustrowac sedziow i prokuratury, to od nich wciaz bierzemy wykladnie prawa. Nie dziwi zatem, iz za ujawnienie czyjejs agenturalnej przeszlosci mozna pojsc do pierdla “za ujawnienie tajemnicy panstwowej” – wszak TW to filar III RP, podobnie jak konsekrowani TW to filar wspolczesnej hierarchii koscielnej w Polsce.
Jeszcze tylko zabetonowac IPN i beda mogli odetchnac.
Ale w sumie o co chodzi? Piwo w monopolowym jest, cukier krzepi, wodka lepiej, za kase zarobiona przy zmywaku czy szparagach mozna sobie kupic bez problemu biale najki, a nawet myslec juz nie trzeba, bo wystarczy siegnac po pilota TV.
Wygra PO i podpisze TL pod haslem nowoczesnosci i europeizacji? Dobrze.
Wygra PiS i podpisze TL pod haslem nowoczesnego patriotyzmu? Tez dobrze.
I tylko happy endu juz nie bedzie.
No prosze, wystarczylo 20 lat. Co za przypadek: do likwidacji pierwszej Rzplitej tez wystarczyly 23 lata ( 1772-1795 ). Tyle ze wtedy narod przezyl, ale juz nie tym razem. Tym razem nasi przyjaciele takiego bledu nie popelnia.
Inne tematy w dziale Polityka
