Dopada mnie tu czasem, na paryskim bruku, a raczej na “londynskim zmywaku”,nostalgia czyli doskwierajaca tesknota za Ojczyzna, a wszystko to przez Chopina.
Zakupilem byl w Poundlandzie ( zgadnijcie za ile ) plyte z jego pierwszym koncertem na fortepian i orkiestre ( e-moll op. 11 ), w wykonaniu Yossi Shomera.
Ilekroc slucham tej plyty, to zawsze gdzies w polowie piatej minuty poruszona zostaje ukryta struna mojej duszy i oczy robia mi sie mokre z niewiadomego czy tylko nieuswiadomionego powodu. I wtedy, niezaleznie, czy wloke sie boczna droga, czy tez pomykam autostrada, wyobrazam sobie obrazek jak z wiersza Jana Lechonia “Wielkanoc”:
Droga, wierzba sadzona wśród zielonej łąki,
Na której pierwsze jaskry żółcieją i mlecze.
pośród wierzb po kamieniach wąska struga ciecze.
A pod niebem wysoko śpiewają skowronki .
Wtedy tez dziekuje dobremu Panu Bogu, ze urodzilem sie wlasnie Polakiem.
Wielu kulturom wspolna jest intuicja, iz swiat podksiezycowy degeneruje sie i po wieku zlotym przychodzi wiek srebrny, po nim spizowy, az wreszcie zastapil go nasz wiek zelazny. Podobnie jest ze slowem: najpierw byla muzyka, jako najdoskonalszy srodek porozumiewania sie, po niej przyszla poezja i dopiero na koncu proza. I jesli racje ma barczysty filozof ( tylko czy warto sie przejmowac tym, co tam kiedys pisali dawno juz niezyjacy mezczyzni bialej rasy ), ze nasze poznanie jest tak naprawde jedynie anamneza-przypominaniem bytow idealnych, to w takim razie muzyka Chopina jest niczym innym, jak rozpoznaniem idei Polski i ubraniem jej w najszlachetniejsze medium, jakim jest muzyka.
Norwid pisal o nim: “rodem Warszawianin, sercem Polak, a talentem świata obywatel”, dlatego po dzis dzien najwybitniejsi pianisci calego swiata oddaja mu hold, interpretujac jego utwory. Ale mysle, ze polskie serca sa najlepiej dostrojone do tej muzyki. ( Troche tak jak z Homerem – przetlumaczono go na prawie wszystkie jezyki swiata, ale prawdziwa ambrozje jego heksametrow smakujemy sluchajac orginalu ).
Prof. Jaroszynski mowic o wyjatkowosci polskiej duszy, powiedzial tak: z jednej strony mamy rownie emocjonalna nature, jak nasi wschodni sasiedzi, ale o ile ruski piesniarz tak sie wzruszy, ze malo harmoszki nie urwie, o tyle nasze emocje ujete sa w karby zachodnioeuropejskiej logiki i porzadku, czego najwybitniejszym przykladem jest muzyka Chopina.
Artur Rubinstein
Krystian Zimerman
Michelle Cann ( 2009 )
I jeszcze pamieci OFIAR TRAGEDII 10 kwietnia 2010
Inne tematy w dziale Kultura
