Są duże szanse, że tak.
Jak informuje portal niezależna.pl, polscy politycy spotkali się z czołowymi postaciami amerykańskiego Kongresu i uzyskali ich poparcie dla pomysłu umiędzynarodowienia śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej.
- Popieram waszą inicjatywę powołania międzynarodowej komisji do zbadania tej tragedii, która tak dotknęła naród polski- powiedział wczoraj kongresmen z Kalifornii Dana Rohrabacher podczas spotkania z Anna Fotygą, Antonim Macierewiczem i resztą delegacji polskiej.
Rohrabacher - bliski współpracownik Ronalda Reagana, obecnie członek Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów - wyraził poparcie dla umiędzynarodowienia śledztwa w sprawie katastrofy w Smoleńsku. - Zawsze myślę o Polsce jako naszym najlepszym sojuszniku, wiem, że Polacy w trudnych dla nas chwilach po ataku na WTC nie wahali się pomóc Ameryce. Jeżeli tragedia smoleńska nie zostanie wyjaśniona, będzie zatruwać klimat polityczny na lata - powiedział.
Więcej na ten wizyty polskiej delegacji w Stanach można przeczytać tutaj... http://niezalezna.pl/artykul/wielki_sukces_fotygi_i_macierewicza/41461/1
W zupełnie innym tonie, niz przed kilkoma dniami, o wizycie Antoniego Macierewicza i Anny Forygi informuje TVN24... http://www.tvn24.pl/-1,1683044,0,1,duze-szanse-na-miedzynarodowa-komisje-ws-smolenska,wiadomosc.html
i tylko upokorzenie Radosława Sikorskiego pozostaje bez zmian, powiedziałabym nawet, że uczciwie na nie zapracował. http://www.tvn24.pl/12690,1682885,0,1,czuje-sie-upokorzony-jako-polak-i-jako-minister,wiadomosc.html