Szkic idei
Szkic idei
mannet mannet
151
BLOG

Demokracja vs obyczaj

mannet mannet Rozmaitości Obserwuj notkę 13
"W istocie mamy dzisiaj dwóch poważnych kandydatów. Jest to sytuacja nowa w naszych standardach demokratycznych... nigdy nie było takiej sytuacji, że wybory wygrało jedno ugrupowanie, natomiast inne ugrupowania, które również mają swoich przedstawicieli w parlamencie, twierdzą, że to one będą miały większość bez ugrupowania zwycięskiego i one przedstawiają swojego kandydata na premiera... dotychczas obyczajem było powierzać tekę premierowską kandydatowi wyłonionemu ze zwycięskiej w wyborach partii. Albo takie ugrupowanie miało z góry koalicję i nikt inny nie twierdził, że ma kandydata, który będzie miał większość, albo miało tzw. większość samodzielną, jak to miało miejsce w 2015 i 2019 roku... podkreślił... że to pierwsza taka sytuacja, "aby przed tzw. pierwszym krokiem konstytucyjnym taki był stan"" - prezydent Andrzej Duda

Rozmaitości, Obyczaje

Ostatni obyczaj w Polsce

Start-up (sjp.pl): obyczaj
1. powszechnie przyjęty, tradycyjny sposób postępowania w danych okolicznościach;
2. sposób postępowania, zachowania charakterystyczny dla danego człowieka lub zwierzęcia;
3. zazwyczaj w liczbie mnogiej: zasady etyczne i moralne, którymi ktoś się kieruje.

*

Prezydent uczynił tak, jak każe obyczaj, czyli:

"W ramach obowiązującej konstytucji wszyscy prezydenci, także moi poprzednicy, prezydenci Kwaśniewski, Kaczyński i Komorowski, zawsze powierzali misję tworzenia rządu zwycięskiemu ugrupowaniu. Tegoroczne wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość" -  prezydent Andrzej Duda

Tymczasem ugrupowania, które uzyskały mandaty, wskazały swojego premiera oraz zawiązały umowę. Wyborcy tych partii oczekiwali, że prezydent skorzysta z demokracji w kierunku innowacji, czyli najkrótszych terminów do desygnowania Donalda Tuska na premiera. I obecnie mają doładowanie, impet emocji negatywnej opinii demokratycznej o prezydencie.

To bardzo ciekawy elektorat głosujący i pragnący "obalić" obyczaj. A gdyby to był ostatni obyczaj w Polsce? Już nigdy więcej żadnych obyczajów. Przysłowie mówi, że jaki kraj, taki obyczaj. To jaka byłaby demokratycznie bezobyczajowa Polska?

O! Może takie hasło wyborcze: "Polska pierwsza w świecie krajów bez obyczajów".

Po co nam tradycje i obyczaje, przecież mamy demokrację otwartą na innowacje.

Obyczaje to klatka kultury, dyby dla demokracji, dla wolności, dla woli innowacji.

Zatem kolejny prezydent musi unieważnić ten obyczaj powierzania teki premiera.

Takim scenariuszem prezydent mógłby ułożyć własny rząd trzymając inicjatywę.

*

Jakby prezydent Andrzej Duda był postępowy, a nie "obyczajowy" w idei powierzania teki premiera, to czy byłby to dobry przykład z "góry"? Czy są obyczaje w polityce unijnej Brukseli, w Komisji Europejskiej, w Parlamencie Europejskim, w Radzie Europejskiej?

mannet
O mnie mannet

Blog: "Ułożenia" - sztuka to fizyka bez matematyki. * W przyrodzie są tylko dźwięki i więcej nie ma w naturze muzyki. Talent nie pochodzi z tej Ziemi. * Monter ułożeń niemożliwych [ komentarze ].

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości