Wizyta Abdullaha bin Abdulaziza Al Sauda przeszła prawie niezauważenie. Zresztą inaczej przejść nie mogła, bo rola wizyty saudyjskiego monarchy nie była duża. Przy okazji zorganizowano forum gospodarcze z którego też wiele nie wynikło. O moim stosunku do Arabii Saudyjskiej oraz "geście" dobrotliwego monarchy - który dwa lata temu sfinansował kosztowną i skomplikowaną operację małych mieszkanek Janikowa Darii i Olgi Kołacz nie będę się długo rozwodził. Prawda jest taka że wahabicka Arabia Saudyjska to jeden z najbardziej pozbawionych wolności krajów świata. Poszanowanie dla praw kobiet i innowierców nie odbiega tam wiele od tego jakie mieliśmy na świecie w czasach epoki jaskiniowej. Chrześcijanie maja zakaz odbywania nawet prywatnych modłów. Tzn 100% ludności wyznaje islam. Nie chodzi o to aby nie prowadzić akcji nawracania. Po prostu innej religii nie można wyznawać. O ile na zachodzie spalenie Koranu odbiłoby sie szerokim echem, a tyle konfiskowane Biblie są tam oficjalnie palone i deptane i jakoś nikomu to nie przeszkadza. Finansowanie budowy "Centrum Promocji Dialogu" przez to państwo to kpina. Saudyjscy dyplomaci zostali oficjalnie nakryci w USA jak rozprowadzali ulotki nawołujące do nienawiści międzyreligijnej. W Niemczech największe meczety, które oskarzane są o promowanie najbardziej skrajnych i fundamentalistycznych wizji islamu są powiązane z Arabią Saudyjską. Również szalona budowa setek meczetów na Bałkanach - które jak alarmuje brytyjska telewizja od paru lat staja się centrami skrajnego islamizmu, a nawet terroryzmu jest finansowana z Arabii Saudyjskiej.
Trudno nie podchodzić do tego podejrzliwie. I proszę mi nie zarzucać że Arabia Saudyjska to "sojusznik w walce z terrorem". Ja polityki USA nie ustalam, stąd za jej błędy nie odpowiadam.
Ot, taka kultura jak to sie mówi. Ale do rzeczy. Po obdarowaniu sie prezentami - Kaczyński dał Saudyjczykowi faksymile rękopisu traktatu o hodowli koni Wacława Rzewuskiego a sam dostał od Saudyjczyka szablę nadszedł "czas na rozstanie". Tzn prezydent Kaczyński miał wg Saudyjczyków odprowadzić króla na lotnisko. Jednak, z powodu konieczności uczestniczenia w ceremonii wmurowania kamienia erekcyjnego pod budowę Muzeum Historii Żydów Polskich saudyjski monarcha nie mógł liczyć na jego towarzystwo. Miało to podobno doprowadzić Abdullaha do wrzenia.
Takie informacje krążą po środowisku arabistów, i tak podobno wypowiadają się ich arabscy znajomi. Skąd takie nastawienie i skąd taka reakcja? Chodzi nie tylko o wybór "wagi" sprawy ale specyficzny stosunek jaki w Arabii Saudyjskiej panuje do Izraela. Pozostawienie Saudyjczyka sobie samemu i pojechanie na otwarcie muzeum mogłoby naprawde zostać przez niego osobiście potraktowane. Na razie to jednak tylko plotki - co zastrzegam
Oto film nakręcony w Arabii Saudyjskiej niedawno przez ekipę dziennikarzy gdzie pytano się czy podałbyś rękę Żydowi. Szokujące? Tylko dla nieobeznanych z tematem. A teraz pomyślmy że król tego państwa zostaje uznany za mniej ważnego niż otwarcie muzeum Holocaustu.
http://switch3.castup.net/cunet/gm.asp?ai=214&ar=275wmv&ak=null
Postaram się samemu zweryfikować na ile jest to prawdą
Lewacy uważają mnie za faszystę, "prawdziwi prawicowcy" za przebranego lewaka. Na stronie e-upr nazwano mnie kiedyś "neojakobinem" - i chyba było w tym trochę racji. "Nie ma wolności dla wrogów wolności". Najbardziej obrzydza mnie hipokryzja, włazidupstwo i oszołomizm. A oszłomów nie brakuje na żadnej stronie, od prawicy po lewicę. Jakby ktoś nie wiedział to jestem współautorem portalu o Bliskiem Wschodzie, islamie, zderzeniu cywilizacji oraz zagrożeniach które płyną z działalności europejskiej lewicy www.europa21.pl. Jak chcesz do mnie napisać - marcus@europa21.pl Motto: Nie okazujcie litości, bo sami jej nie otrzymacie. Tym osobnikom zakazuje się wstępu na bloga: emisariusz IV RP matrioszka25 Polish citizenshi & passport
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
